Jeszcze parę lat temu motocyklistki miały przed sobą nie lada wyzwanie, żeby ubrać się modnie i wygodnie. Producenci przyzwyczajeni głównie do męskiej reprezentacji „kierowników” traktowali damską odzież trochę po macoszemu. Wybór był niewielki i oscylował zazwyczaj wokół różowych elementów. Na szczęście czasy się zmieniły, motocyklistek regularnie przybywa, a i oferta w sklepach jest jakby bogatsza.

I tu przejdźmy do bohaterki dzisiejszego testu: kurtki, a właściwie koszuli motocyklowej Shima Renegade Lady. Ujrzawszy jej prezentację w internecie uznałam, że koniecznie muszę ją wypróbować. Obiecywała dokładnie to, czego szukałam: styl, komfort jazdy w ciepłe dni i poczucie bezpieczeństwa dzięki wbudowanym protektorom.

Cena: 599 zł
Gdzie kupić: www.shima.pl
Zdjęcia: Tomasz Parzychowski






