Czwarty z pięciu zimowych dni testowych MotoGP zakończony! Na czele tabeli w Katarze wrócili zawodnicy Yamahy, ale za ich plecami jest ciekawie. Na torze Losail nie zabrakło też kilku niespodziewanych wydarzeń. Jakich?
Na skróty:
Przedostatni dzień zimowych testów MotoGP za nami. Po tym, jak wczoraj najszybsze było Ducati, dziś czołowe lokaty zdominowali zawodnicy Yamahy. Na torze Losail znowu sporo się działo, od kontuzji Alexa Marqueza, przez nieoficjalny rekord prędkości maksymalnej, po katarski rząd oferujący pracownikom podróżującym przy MotoGP… natychmiastowe szczepienia przeciwko COVID-19.
Czwartek dla Viñalesa
Tym razem, po środowym „triumfie” Ducati, na czoło tabeli znów wyszła Yamaha. Maverick Vinales uzyskał wynik 1:53.244, co jest rezultatem nieznacznie gorszym od tego wczorajszego Millera. Bardzo szybki był też, najlepszy w minionym tygodniu, Fabio Quartararo, który zaznaczał, że „ma świetny pakiet”.
Vinales nadal mocno pracuje nad ćwiczeniem startów i poprawą pierwszych okrążeń wyścigu. Dodatkowo, dziś w jego garażu były aż trzy wersje motocykla do sprawdzania: jego standardowa M1, testowa maszyna z numerem T1 z przodu oraz motocykl w historycznym, biało-czerwonym malowaniu.
Yamaha kontynuuje testy nowych owiewek, ramy, a także… przedniego błotnika, mającego pomóc w lepszym przepływie powietrza, a w konsekwencji – podniesieniu nieco prędkości maksymalnej. M1-ki nadal są wolniejsze na prostej o średnio 10 km/h od Ducati, co może znacznie utrudnić życie jej zawodnikom podczas katarskich wyścigów. Tor Losail ma przecież ponad kilometrową prostą.
Postępy Petronasa
Tuż za Vinalesem uplasował się Franco Morbidelli, wczoraj zaznaczający, że nowe części Yamahy to krok naprzód, ale dziś dodający, że jest gotowy do ścigania się. Ogromny postęp zaliczył z kolei jego team-partner Valentino Rossi, zadowolony – po dłuższych testach – z nowej ramy w swojej M1-ce. Włoch zajął ósme miejsce i jako ostatni zszedł z wynikiem poniżej bariery 1:54. Doktor zaznaczał, że poprawił wejścia w zakręty, a także tempo wyścigowe, które jednak nadal nie jest tak dobre, jak najszybszych. Co warto zauważyć, Morbido urwał ze środowego wyniku aż sekundę! Doktor natomiast nadrobił siedem dziesiątych.
Bagnaia najszybszy na Ducati
Tym razem Francesco Bagnaia był najlepszym zawodnikiem Ducati, mocno podkręcając tempo. W ostatnich dniach Włoch jednak zaznaczał, że nadal skupia się na poprawie rytmu wyścigowego, a nie na uzyskaniu jak najlepszego wyniku. Dziś w symulacji wyścigowej Pecco wykorzystywał też nowy pakiet aero w swoim Ducati. Bagnaia tym razem był czwarty, a jego team-partner Jack Miller – dopiero jedenasty z rezultatem grubo ponad sekundę gorszym, niż wczoraj. Australijczyk jednak skupiał się na symulacji wyścigowej i nawet nie zakładał miękkiej opony.
Alex Marquez znów upada!
Piąty upadek w ciągu czterech dni, jakie dotychczas spędził na testowaniu, zaliczył Alex Marquez. Tym razem jednak reprezentant LCR Hondy miał pecha, bo po high-side’dzie w dziewiątym zakręcie, uszkodził jedną z kości prawej stopy. Hiszpan zaznacza, że w piątek chce wyjechać na tor. Wszystko będzie zależało jednak od jego samopoczucia, warunków panujących na torze i ostatecznie – od zgody lekarzy. Ci na razie nie dają mu zgody na jazdę.
Aprilia ponownie szybka
Ponownie w czołowej piątce i raz jeszcze z niedużą stratą do lidera uplasował się Aleix Espargaro na Aprilii. Hiszpan zaliczył dziś mały upadek w 4. zakręcie, ale mimo tego był piąty, tracąc niecałe cztery dziesiąte do Vinalesa. #41 zaznaczał, że Aprilia poprawiła stabilność motocykla i przyczepność tyłu, a także tempo na zużytych oponach. Upadek w tym samym miejscu zaliczył też dzisiaj jego team-partner Lorenzo Savadori.
Suzuki podkręca tempo
Duet Suzuki – Joan Mir i Alex Rins – tym razem zajęli miejsca numer sześć i siedem. Co prawda te testy nie są spektakularne w wykonaniu zespołowych mistrzów świata 2020, ale obaj po raz pierwszy zeszli z wynikami poniżej 1:54. Bazując na tym, wydaje się, że nastroje u producenta z Hamamatsu są spokojne.
Nieoficjalny rekord prędkości maksymalnej
Johann Zarco w czwartek przejechał najwięcej okrążeń z całej stawki, bo aż 71. Mocno pracował nad tempem wyścigowym i był dziewiąty. Zaznaczał, że w pewnych momentach nie czuł się tak dobrze, jak w środę. Jednocześnie jednak Francuz uzyskał nowy nieoficjalny rekord prędkości maksymalnej MotoGP – na prostej toru Losail rozpędził swoje Desmosedici GP21 do 357,69 km/h!
Debiutanci coraz bliżej
Imponujący dzień mają za sobą debiutanci. Najszybszym z nich, pomimo upadku w 16. zakręcie, był Jorge Martin. Hiszpan znów urwał pół sekundy ze swojego poprzedniego najlepszego wyniku w Katarze. Tuż za zawodnikiem Pramac Racing finiszował Enea Bastianini. Obu od lidera oddzieliło nieco ponad 1,2 sekundy! Spory progres zaliczył także Luca Marini, tracąc do duetu Martin-Bastianini pół sekundy. Z kolei 2,5 sekundy do Vinalesa stracił Lorenzo Savadori.
Espargaro najlepszy na Hondzie
Czwartek nie był spektakularnym dniem dla Pola Espargaro, który zaliczył swój pierwszy upadek na Hondzie RC213V. Już kilka dni temu Hiszpan przyznawał, że tylko przewracając się, będzie w stanie poznać limity tego motocykla. #44 dzień zakończył na dziesiątym miejscu i z mianem ostatniego zawodnika, który stracił do lidera mniej niż sekundę.
Na tor wrócił dziś także tester Hondy – Stefan Bradl, który mocno poobijał się w środę. Niemiec także i dziś zaliczył upadek, ale nie przeszkodziło mu to w testowaniu zupełnie nowego pakietu aero (jeszcze innego od tego, który sprawdzał podczas poprzednich dni). Niemiec był trzynasty, tuż za Taką Nakagamim.
KTM znów poza TOP10
Kolejny dzień testów bez fajerwerków zaliczyli zawodnicy KTM-a, z których najszybszy tym razem był Brad Binder. Zawodnik z RPA nieznacznie jednak wyprzedził swojego zespołowego kolegę Miguela Oliveirę. Przystosowywanie się do KTM-a kontynuuje też Danilo Petrucci, ostatecznie dziewiętnasty ale widzący „światełko w tunelu”. Upadek w dwunastce zaliczył z kolei Iker Lecuona, wychodząc jednak z niego bez szwanku.
Komu szczepionkę komu?!
Rząd Kataru zaproponował też Dornie, by wszyscy pracownicy MotoGP, którzy przylatują do Doha na tegoroczne Grand Prix, mogą otrzymać szczepienia przeciwko COVID-19. Organizatorzy zgodzili się i potwierdzili wszystko w oficjalnej informacji prasowej. Przypominamy, że podobną ofertę Formule 1 złożył Bahrajn, gdzie też odbędzie się inauguracja sezonu. Włodarze F1 odmówili, nie chcąc „wpychać się w kolejkę” i sprawiając, że „elity będą bardziej uprzywilejowane”.
Testy zakończą się w piątek. Pierwsze treningi wolne do GP Kataru odbędą się już 26 marca!
Wyniki drugiego dnia 2. testów MotoGP w Katarze:
1 | Maverick Viñales | Monster Yamaha (YZR-M1) | 1m 53.244s | 58/58 |
2 | Franco Morbidelli | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +0.079s | 62/62 |
3 | Fabio Quartararo | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.154s | 48/52 |
4 | Francesco Bagnaia | Ducati Team (GP21) | +0.200s | 37/53 |
5 | Aleix Espargaro | Aprilia Gresini (RS-GP) | +0.396s | 42/56 |
6 | Joan Mir | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.583s | 19/37 |
7 | Alex Rins | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.616s | 43/44 |
8 | Valentino Rossi | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +0.749s | 38/52 |
9 | Johann Zarco | Pramac Ducati (GP21) | +0.812s | 53/71 |
10 | Pol Espargaro | Repsol Honda (RC213V) | +0.859s | 22/65 |
11 | Jack Miller | Ducati Team (GP21) | +1.103s | 58/58 |
12 | Takaaki Nakagami | LCR Honda (RC213V) | +1.104s | 52/52 |
13 | Stefan Bradl | Repsol Honda (RC213V) | +1.183s | 32/45 |
14 | Jorge Martin | Pramac Ducati (GP21)* | +1.239s | 29/42 |
15 | Enea Bastianini | Avintia Esponsorama (GP19)* | +1.261s | 22/38 |
16 | Brad Binder | Red Bull KTM (RC16) | +1.447s | 53/56 |
17 | Alex Marquez | LCR Honda (RC213V) | +1.448s | 36/36 |
18 | Miguel Oliveira | Red Bull KTM (RC16) | +1.491s | 48/48 |
19 | Danilo Petrucci | KTM Tech3 (RC16) | +1.651s | 49/49 |
20 | Luca Marini | Sky VR46 Avintia (GP19)* | +1.778s | 24/53 |
21 | Yamaha Test1 | Yamaha Test Rider (YZR-M1) | +1.836s | 38/40 |
22 | Iker Lecuona | KTM Tech3 (RC16) | +1.951s | 24/40 |
23 | Lorenzo Savadori | Aprilia Gresini (RS-GP)* | +2.510s | 25/40 |
24 | Yamaha Test3 | Yamaha Test Rider (YZR-M1) | +2.587s | 11/12 |
25 | Sylvain Guintoli | Suzuki Test Rider (GSX-RR) | +2.762s | 41/57 |
26 | Dani Pedrosa | KTM Test Rider (RC16) | +3.462s | 29/29 |
27 | Michele Pirro | Ducati Test Rider (GP21) | +3.488s | 24/24 |
28 | Yamaha Test2 | Yamaha Test Rider (YZR-M1) | +4.165s | 34/53 |
29 | Takuya Tsuda | Suzuki Test Rider (GSX-RR) | +5.193s | 24/24 |
Zdjęcia: Monster Energy Yamaha MotoGP, Petronas SRT, Suzuki Racing, KTM Media, Red Bull Content Pool, Gresini Racing, Honda Racing Corporation, Ducati Lenovo Team, LCR Honda Castrol