Przez wielu znawców tematu Indian Scout 101 uważany jest za najdoskonalszą konstrukcję tej firmy. Mimo że budowane później modele były i bardziej nowoczesne, i szybsze, to jednak poczciwa „podramówka” ma najszerszy krąg wiernych wyznawców maszyn ze Springfield i zawsze stanowi perełkę każdej kolekcji.
Na skróty:
Aby w pełni zrozumieć fenomen motocykla o wdzięcznej nazwie Indian Scout 101, musimy bliżej przyjrzeć się historii marki. Chociaż liczy sobie ona niemal 120 lat, to w tym przypadku będzie dosyć krótka, bo Scout w ofercie Indiana pojawił się już w roku 1920.
Indian – początki marki
Działalność firmy rozpoczęła się jeszcze w XIX w., dosyć typowo dla późniejszej branży motocyklowej. W 1897 roku George Hendee założył w Springfield (stan Massachusetts) fabrykę rowerów. Mniej więcej wtedy na świecie pojawiały się pierwsze konstrukcje motocyklowe. Przedsiębiorca szybko porozumiał się z utalentowanym konstruktorem, Oskarem Hedstromem, który połączył wyrób Hendeego z silnikiem spalinowym. Tak oto w 1901 roku narodził się pierwszy motocykl marki Indian i czy się to komuś podoba czy nie, było to kilka lat przed narodzinami Harleya.

DOLNOZAWOROWY silnik dostarczał dużo momentu obrotowego
Pojawiło się także resorowanie tylnego i przedniego koła na ćwierćeliptycznch resorach. Szybko jednak resorowanie tyłu uznano za zbyt ekstrawaganckie i drogie w produkcji, ale charakterystyczne „piórko” z przodu pozostało w Indianach aż do lat 40. Mniej więcej w tym samym czasie w Springfield budowano wyścigowe (nieseryjne) dwucylindrowe modele z górnym rozrządem i czterema zaworami na cylinder.
Sportowe sukcesy
Wbrew obiegowym opiniom, to właśnie Indian od początku działalności święcił największe sportowe triumfy w USA, wygrywając wiele trudnych wyścigów i rajdów na dystansie często powyżej 1000 mil! Dowodem na jakość i osiągi tych maszyn było zajęcie całego podium w wyścigu TT na Wyspie Man w 1911 roku.
Solidna robota
Jedną z ważniejszych zalet Indiana były stosowane przez fabrykę technologie materiałowe. Prawda o pionierskich czasach wyglądała tak, że pojazdy częściej stały przy drodze z powodu awarii, niż po niej jeździły. Indiany natomiast, wykonane z porządnych materiałów i zaprojektowane zgodnie ze sztuką inżynierską, charakteryzowały się względnie dużą niezawodnością.
Nie oszukujmy się – dobro klienta nie było jedynym czynnikiem determinującym wysoką jakość motocykli Indian. Jednym z powodów ciągłego ulepszania konstrukcji były poczynania Harleya-Davidsona, który coraz lepiej radził sobie na torach wyścigowych. Wiosną 1915 roku, krótko po zwycięstwie Harleya w wyścigu drogowym na dystansie 300 mil, zirytowane kierownictwo Indiana spotkało się z wydziałem inżynieryjnym, aby przedyskutować możliwość zbudowania nowego silnika, zdolnego dokonać czegoś więcej niż stosowana dotychczas konstrukcja Hedstroma.

JEDYNY WSKAŹNIK – amperomierz, jest podświetlany osobną lampką.
Nowe rozwiązania
Jednostki napędowe Indiana od początku produkcji wyposażone były w rozrząd odkryty (popychacze i zawory były „na wierzchu”). Dopiero Charles Gustafson, były asystent Hedstroma, gdy został głównym konstruktorem firmy (właśnie po tym spotkaniu), opracował w roku 1915 rozwiązanie (podobno wzorowane na silnikach Peugeota) bocznozaworowe SV, które nie tylko znacznie wyciszyło pracę jednostki, ale także wydłużyło jej żywotność. Układ rozrządu był w niej całkowicie odizolowany od szkodliwych warunków zewnętrznych. Jednostka napędowa o pojemności 61” (1000 ccm) dysponowała teraz niebagatelną mocą 16 KM. Tak zrodził się przodek Scouta – Powerplus.
Pierwszy Scout
Historia powstania Scouta jest o tyle ciekawa, że mimo iż do oferty firmy wszedł oficjalnie po Powerplusie (1920), to sam pomysł tego motocykla (a raczej jednostki napędowej) zrodził się znacznie wcześniej, w głowie Charlesa Franklina. Ten zdolny młody człowiek projektował i konstruował motocykle, ale nie był jedynie teoretykiem. Mieszkając jeszcze w Irlandii, ścigał się w lokalnych zawodach, samodzielnie projektując swoje motocykle. Sławę i uznanie zyskał jednak dopiero w roku 1911, startując w fabrycznym zespole Indiana podczas słynnych już wówczas, rozgrywanych od roku 1907, wyścigów Isle of Man TT.

KRZYSIEK PEDRYC OBJAŚNIA, czym różni się „stojedynka” od innych Scoutów.
Było to pierwsze w historii Senior TT zdobycie całego podium przez kierowców jednej marki! Po tak spektakularnym sukcesie Franklin został zatrudniony w salonie Indiana w Dublinie i już w roku 1912 rozpoczął prace nad projektem Scouta, przerabiając Powerplusa. Swoje pomysły mógł w pełni realizować dopiero wtedy, gdy w 1916 roku przeniósł się do USA i został zatrudniony jako konstruktor w fabryce Indiana. Prace nad motocyklem szły jednak opornie, więc swoją premierę miał on dopiero w roku 1919 na wystawie w Chicago.

Z REGULACJĄ TRZYSZCZOTKOWEJ prądnicy dzisiaj mało kto sobie poradzi
Maszyna była wyjątkowo zwrotna oraz lekka i mimo że dysponowała małym jak na warunki amerykańskie silnikiem (606 ccm, 12 KM), to ze względu na sposób oddawania mocy znacznie lepiej sprawdzała się w sporcie niż większy Powerplus czy wchodzący właśnie na rynek Chief. Po raz pierwszy w historii Indiana trzystopniowa skrzynia biegów została zblokowana z silnikiem, a napęd na nią przekazywany był nie łańcuchem, czy pasem, ale poprzez skośne koła zębate. 


Model Indian Scout 101
W kwietniu 1928 r. swoją premierę miał przełomowy Indian Scout zaprojektowany również przez Charlesa Franklina – model 101. Motocykl otrzymał nową, niższą i dłuższą ramę z mniejszym, bardziej kształtnym zbiornikiem paliwa. W modelu Scout 101 obok silnika o pojemności 606 ccm (37”), w nowej ramie montowano także jednostkę 750 ccm (45”) o mocy ok. 22 KM, która pochodziła z wcześniejszego modelu Police-Scout 45”. Geometria podwozia okazała się genialna, co wpłynęło na polepszenie i tak zachwycających własności trakcyjnych motocykla.

SIODŁO JEST BARDZO WYGODNE i dobrze resorowane.
Dotychczas stosowany hamulec taśmowy z tyłu zastąpiono odejmowanym od koła bębnem, natomiast mechanizm gaszenia silnika uruchamiany dźwignią znajdującą się do tej pory na zbiorniku, zmieniono na uruchamiany nogą. Jednostka napędowa oraz podwozie przechodziły kolejne modyfikacje, a w roku 1932 legendarny 101 został zastąpiony przez „Standard Scout” o zmienionej konstrukcji, już nie tak doskonałej.

Indian Scout 101 – dane techniczne
Indian Scout 101
| SILNIK | |
| Typ: | czterosuwowy dolnozaworowy (SV), chłodzony powietrzem |
| Układ: | V2, kąt rozwarcia 42º |
| Pojemność skokowa: | 45”( 740 ccm) |
| Średnica x skok tłoka: | 73 x 88 mm |
| Moc maksymalna: | 15 kW (22 KM) |
| Zasilanie: | opadowe, gaźnik Schebler |
| Rozruch: | kickstarter |
| PRZENIESIENIE NAPĘDU | |
| Sprzęgło: | mokre, wielotarczowe, sterowane nożnie |
| Skrzynia biegów: | 3 stopniowa, sterowana ręcznie |
| Napęd tylnego koła: | łańcuch rolkowy |
| Silnik-sprzęgło: | koła zębate |
| PODWOZIE | |
| Rama: | podwójna, z rur stalowych, typu zamkniętego |
| Zawieszenie przednie: | typu wahaczowego, z centralnym resorem piórowym ćwierćeliptycznym |
| Zawieszenie tylne: | sztywne, bez resorowania |
| Hamulce: | przód/tył bębnowy |
| Koła: | przód / tył – 18” |
| WYMIARY I MASY | |
| Wysokość siedzenia: | 668 mm |
| Rozstaw osi: | 1450 mm |
| Masa pojazdu gotowego do jazdy: | 168 kg |
| INSTALACJA ELEKTRYCZNA | |
| Zapłon: | iskrownik Splitdorf |
| Instalacja elektryczna: | 6V, prądnica Autolite trzyszczotkowa z wyłącznikiem prądu zwrotnego (na rynek amerykański) |
| DANE EKSPLOATACYJNE | |
| Zbiornik paliwa: | 10 l |
| Zbiornik oleju: | 3,8 l |
| Zużycie paliwa: | ok 6l/100km |
| Prędkość maksymalna: | powyżej 100 km/h |









