Kręcą nas różne rzeczy. Niektórzy lubią pojechać na tor, inni uciec w daleką trasę, ale każdy z nas lubi czasem pokręcić się po mieście. Jeździmy niby bez większego sensu, ale często poznajemy nowych ludzi. Przetestowaliśmy trzy motocykle, idealnie nadające się do nawiązywania znajomości.
Na skróty:
Chyba każdy z nas zaczynał podobnie. Gdy już udało się dorwać motocykl, który osiągał prędkość większą niż 100 km/h, wykorzystywaliśmy każdą wolną chwilę, żeby pokręcić się po okolicy. Gdy nie miałem czasu, żeby uderzyć w trasę, to nawijałem kilometry po najbliższym mieście. Tam bowiem występuje naturalne zjawisko, które można nazwać „przyciąganiem motocyklowym”. Stoisz sobie na światłach, podjeżdża ktoś na maszynie podobnej do twojej, zamieniacie trzy słowa i jedziecie już razem. 
Motosympatia.pl
Prawda jest okrutna. Nikt do nas na światłach nie zagada ze względu na naszą barwną osobowość. Liczy się sprzęt. Dlatego formowanie w podgrupki zazwyczaj odbywa się według podobnych motocykli. Fani ścigaczy odwijają gaz od świateł do świateł, turyści zwrócą uwagę na naklejki z ciekawych miejsc na kufrach, a „customowcy” nie odmówią sobie pod knajpą pogawędki o modernizacjach.

Pochodzenie ma znaczenie?
My, Polacy, miewamy czasem dość radykalne poglądy społeczne, ale fajne motocykle potrafią je przełamywać. Patrzymy bowiem na maszyny, które są tworem multikulti. Honda, owszem, została zaprojektowana i stworzona w Japonii, ale jej produkcja odbywa się w Tajlandii. Marka Benelli została kilka lat temu kupiona przez chińskiego Keewaya, więc cokolwiek nam Włosi będą wciskali, wiemy, że lwia część (lwia to słowo klucz, o czym za chwilę) produkowana jest w Chinach, a tylko ostateczny montaż jest realizowany w Pesaro.







Chodźmy pojeździć
Przez tego lwa Leoncino było pierwszym motocyklem, którym miałem ochotę się przejechać. Od razu zaskoczyła mnie pozycja jazdy. Kierownica jest bardzo wysoka. Czułem się, jakbym usiadł na połączenie naked bike’a i cruisera. Nie mogę jednak powiedzieć, że było niewygodnie. Po chwili się przyzwyczaiłem i jazda z wyprostowanymi plecami okazała się bardzo przyjemna.







Gradacja prędkości
Benelli popisało się w kategorii wrażeń akustycznych. Dźwięk dwucylindrowego silnika jest bardzo charakterystyczny i zna go prawdopodobnie każdy z Was. Leoncino brzmi niemal identycznie jak silnik BMW F 800 R i F 800 GS. Jeśli nie możecie go teraz skojarzyć, to wiedzcie, że to bardzo przyjemne mruczenie, które na wysokich obrotach przeobraża się w stonowany ryk. Doceniam też to, że nawet na najwyższych obrotach nie jest to dźwięk męczący, lecz wręcz intrygujący. Po zamknięciu gazu z tłumika wydobywają się nawet strzały jak w maszynie sportowej. 
Co dla jednych jest prędkością przelotową, dla innych – maksymalną… Niestety Honda w CB na moc nie postawiła. Jednocylindrowy silnik ma najmniejszą pojemność w stawce i niecałe 32 KM, a z tego spektakularnych prędkości nie będzie. No i teraz sam/sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest to dla ciebie problem.
Wyścigi? Jesteśmy ponad taką rozrywką, gdyż latamy spokojnie i z pełną kulturą. Na dźwięki z tłumika żaden przechodzień bądź śpiący sąsiad, nie będzie miał szans narzekać. Husqvarna kultywuje założenia KTM-a. W końcu ma silnik wprost z Duke’a 390. Co z tego, że pojemność to zaledwie 373 ccm, ma być ogień! No i jest! Z jednego cylindra wykrzesano aż 47 koni mechanicznych i prawdopodobnie dlatego brzmi, jakby chciał eksplodować! 

Który wybrać?
Myślałem, że wybór pomiędzy tymi maszynami będzie trudny. Po zastanowieniu stwierdzam, że tak nie jest. Cenowo negatywnie wybija się Husqvarna. Dwadzieścia siedem tysięcy za nowy motocykl z takimi osiągami to wciąż dobra cena, ale Honda i Benelli są jeszcze bardziej przystępne. W ramkach podaliśmy ceny katalogowe, ale wiemy, że pewnie jeszcze jakieś sztuki z wyprzedaży rocznika da się znaleźć. 

Na wszystkich, którzy w życiu potrzebują nieco szaleństwa, czeka Vitpilen. Radykalny pod każdym względem czeka na Pana lub Panią, chcących się wybijać z tłumu nie tylko wyglądem, ale również „zamieszaniem” na ulicy. 
Materiał video z tego porównania możecie zobaczyć w oddzielnym artykule.
Zdjęcia: Tomasz Parzychowski
Dane techniczne
Honda CB 300R
| SILNIK | |
| Typ: | czterosuwowy, chłodzony cieczą |
| Układ: | jednocylindrowy |
| Rozrząd: | DOHC, czterozaworowy |
| Pojemność skokowa: | 286 ccm |
| Średnica x skok tłoka: | 76 mm x 63 mm |
| Stopień sprężania: | 10,7:1 |
| Moc maksymalna: | 31,4 KM (23,1 kW) przy 8500 obr./min |
| Moment obrotowy: | 27,5 Nm przy 7500 obr./min |
| Zasilanie: | wtrysk paliwa |
| Smarowanie: | mokra miska olejowa |
| PRZENIESIENIE NAPĘDU | |
| Sprzęgło: | wielotarczowe, mokre, antyhoppingowe |
| Skrzynia biegów: | sześciostopniowa |
| Napęd tylnego koła: | łańcuch |
| Silnik-sprzęgło: | koła zębate |
| PODWOZIE | |
| Rama: | przestrzenna z rur stalowych |
| Zawieszenie przednie: | teleskopowe, upside-down, Ø 41 mm, skok 130 mm |
| Zawieszenie tylne: | amortyzator centralny, skok 107 mm, regulacja napięcia wstępnego |
| Hamulec przedni: | pojedynczy, tarczowy, radialny zacisk czterotłoczkowy, Ø 296 mm |
| Hamulec tylny: | tarczowy, zacisk jednotłoczkowy, Ø 220 mm |
| Opony przód / tył: | 110/70 R 17 / 150/60 R 17 |
| WYMIARY I MASY | |
| Wysokość siedzenia: | 799 mm |
| Rozstaw osi: | 1352 mm |
| Minimalny prześwit: | brak danych |
| Masa z płynami: | 143 kg |
| Zbiornik paliwa: | 10 litrów |
| ELEKTRONIKA | |
| ABS: | standard |
| Kontrola trakcji: | brak |
Husqvarna Vitpilen 401
| SILNIK | |
| Typ: | czterosuwowy, chłodzony cieczą |
| Układ: | jednocylindrowy |
| Rozrząd: | DOHC, czterozaworowy |
| Pojemność skokowa: | 373 ccm |
| Średnica x skok tłoka: | 89 mm x 60 mm |
| Stopień sprężania: | 12,6:1 |
| Moc maksymalna: | 43 KM (32 kW) przy 9000 obr./min |
| Moment obrotowy: | 37 Nm przy 7500 obr./min |
| Zasilanie: | wtrysk paliwa |
| Smarowanie: | mokra miska olejowa |
| PRZENIESIENIE NAPĘDU | |
| Sprzęgło: | wielotarczowe, mokre, antyhoppingowe |
| Skrzynia biegów: | sześciostopniowa |
| Napęd tylnego koła: | łańcuch |
| Silnik-sprzęgło: | koła zębate |
| PODWOZIE | |
| Rama: | przestrzenna z rur stalowych |
| Zawieszenie przednie: | teleskopowe, upside-down, Ø 43 mm, skok 142 mm |
| Zawieszenie tylne: | amortyzator centralny, skok 150 mm, regulacja napięcia wstępnego |
| Hamulec przedni: | pojedynczy, tarczowy, radialny zacisk czterotłoczkowy, Ø 320 mm |
| Hamulec tylny: | tarczowy, zacisk jednotłoczkowy, Ø 230 mm |
| Opony przód / tył: | 110/70 R 17 / 150/60 R 17 |
| WYMIARY I MASY | |
| Wysokość siedzenia: | 835 mm |
| Rozstaw osi: | 1357 mm |
| Minimalny prześwit: | 170 mm |
| Masa z płynami: | 148 kg |
| Zbiornik paliwa: | 9,5 litrów |
| ELEKTRONIKA | |
| ABS: | standard |
| Kontrola trakcji: | brak |
Benelli Leoncino
| SILNIK | |
| Typ: | czterosuwowy, chłodzony cieczą |
| Układ: | R2 |
| Rozrząd: | DOHC, czterozaworowy |
| Pojemność skokowa: | 500 ccm |
| Średnica x skok tłoka: | 69 mm x 66,8 mm |
| Stopień sprężania: | 11,5:1 |
| Moc maksymalna: | 47,6 KM (35 kW) przy 8500 obr./min |
| Moment obrotowy: | 46 Nm przy 6000 obr./min |
| Zasilanie: | wtrysk paliwa |
| Smarowanie: | mokra miska olejowa |
| PRZENIESIENIE NAPĘDU | |
| Sprzęgło: | wielotarczowe, mokre, antyhoppingowe |
| Skrzynia biegów: | sześciostopniowa |
| Napęd tylnego koła: | łańcuch |
| Silnik-sprzęgło: | koła zębate |
| PODWOZIE | |
| Rama: | przestrzenna z rur stalowych |
| Zawieszenie przednie: | teleskopowe, upside-down, Ø 50 mm, skok 125 mm |
| Zawieszenie tylne: | amortyzator centralny, skok 125 mm, regulacja napięcia wstępnego |
| Hamulec przedni: | podwójny, tarczowy, radialne zaciski czterotłoczkowe, Ø 320 mm |
| Hamulec tylny: | tarczowy, zacisk jednotłoczkowy, Ø 260 mm |
| Opony przód / tył: | 120/70 R 17 / 160/60 R 17 |
| WYMIARY I MASY | |
| Wysokość siedzenia: | 815 mm |
| Rozstaw osi: | 1460 mm |
| Minimalny prześwit: | 165 mm |
| Masa z płynami: | 186 kg |
| Zbiornik paliwa: | 9,5 litrów |
| ELEKTRONIKA | |
| ABS: | standard |
| Kontrola trakcji: | brak |











