fbpx

Po sezonie 2023 reprezentanci Polski startujący na arenie międzynarodowej mieli sporo powodów do zadowolenia. Chociaż daleko nam jeszcze do Hiszpanów czy Włochów, to zdecydowanie mamy coraz więcej okazji do świętowania. Wójcik Racing Team był o krok od podium w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata Endurance, Piotr Biesiekirski jest w czołówce Mistrzostw Hiszpanii, a Milan Pawelec zgarnął mistrzostwo Alpe Adria i wywalczył awans do Pucharu Red Bull MotoGP Rookies Cup. To jednak dopiero początek tego, co Polacy wywalczyli w minionym roku.

Wymagające wyścigi długodystansowe

Po trzech rundach i niezwykle wymagającym sezonie motocyklowych mistrzostw świata wyścigów długodystansowych FIM EWC skład #777 Wójcik Racing Teamu był o włos od podium klasyfikacji generalnej klasy Superstock. Kevin Manfredi, Kamil Krzemień i Danny Webb (który od rundy Belgii zastąpił Dana Linfoota) za każdym razem finiszowali w czołowej dziesiątce kategorii SST. W efekcie team zajął czwarte miejsce, choć zgromadził tyle samo punktów co trzecia ekipa. W takim przypadku decydujący jest najwyższy wynik w pojedynczym wyścigu w sezonie. Załoga #77 w składzie Sheridan Morais, Mathieu Gines i Isaac Vinales po nieco pechowym cyklu zmagań zakończyła rywalizację na 19. miejscu w klasyfikacji generalnej. 

Po drodze ekipa wykazywała się jednak niezwykle odważnymi decyzjami i ogromnym duchem walki. Wystawienie w Bol d’Or 18-letniego Juranda Kuśmierczyka, który był najszybszym rezerwowym w czasówce? Start ekipy #777 na slickach pomimo dopiero przesychającego toru Spa-Francorchamps? A może team #77 jadący do mety w Le Mans we dwójkę po tym, jak potężny upadek zaliczył Bergman? Proszę bardzo!

Tymczasem po świetne dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej sięgnął Team LRP Poland. Ekipę na BMW S 1000 RR reprezentowali Dominic Vincon, Julian Puffe, Pepijn Bijsterbosch oraz Marek Szkopek, który dołączył do składu podczas kończącej rywalizację rundy Bol d’Or. Pomimo trudnego początku sezonu zespół Bartłomieja Lewandowskiego regularnie punktował i wykazywał się ogromną wolą walki. Tak było chociażby na Spa-Francorchamps, gdzie Vincon ostatnie okrążenie pokonał pchając motocykl przez blisko siedem kilometrów drogą serwisową wokół toru.

Krzemień solidnie w IDM Superbike

Poza startami w wyścigach Endurance Kamil Krzemień zaliczył też niemalże pełny sezon w IDM Superbike w barwach mistrzowskiego teamu BCC Alpha Van Zon BMW. Polak regularnie finiszował w punktach, często  wchodząc do czołowej dziesiątki. Kulminacyjnym punktem sezonu był świetny weekend na torze Red Bull Ring, znanym także z mistrzostw świata. Kamil wszystkie sesje treningowe i kwalifikacyjne kończył w ścisłej czołówce, a potem był piąty w pierwszym wyścigu. Szanse Krzemienia na miejsce w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej przekreślił pechowy koniec sezonu i upadek na Hockenheim, jednak Kamil już zapowiada walkę o jak najwyższe lokaty w przyszłym roku.

 

Mistrzowscy bracia Pawelec

Na brak zajęć w trakcie mijającego sezonu nie mogli narzekać bracia Pawelec – 16-letni Milan i 18-letni Oleg. Milan z powodzeniem zadebiutował w serii Alpe Adria w klasie Superstock 1000, wygrywając siedem z dziesięciu pierwszych wyścigów sezonu i tym samym zapewniając sobie tytuł mistrzowski na rundę przed końcem rywalizacji. Reprezentant ekipy BMW Sikora M Motorsport w międzyczasie gościnnie wystąpił w jednej z rund pucharu BMW M Cup, startując na nowym dla siebie motocyklu BMW M 1000 RR, i aż o sekundę poprawił dotychczasowy rekord Toru Poznań.

W połowie sezonu do walki w Alpe Adria dołączył też Oleg, regularnie finiszując na podium. Niedługo później 18-latek przypieczętował tytuł mistrza Polski, startując na BMW S 1000 RR i wygrywając osiem pierwszych wyścigów sezonu klasy Superstock 1000. Po drodze Milan i Oleg wzięli jeszcze udział w rundzie IDM Superbike na torze Hockenheim. W klasie Pro Superstock 1000 Milan wygrał oba wyścigi, a Oleg w jednym z nich stanął na podium.

Zwieńczeniem sezonu było zaproszenie Milana Pawelca na testy do prestiżowej serii Red Bull MotoGP Rookies Cup, stanowiącej przedsionek Motocyklowych Mistrzostw Świata. Podczas tzw. selekcji na hiszpańskim torze Guadix 16-latek spisał się tak dobrze, że w przyszłym roku wystartuje w całym cyklu rozgrywanym przy MotoGP! Choć w przeszłości na testy zapraszano już naszych rodaków (w tym roku byli to też Jeremiasz Wojciechowski, Mateusz Molik i Filip Surowiak), to Pawelec awansuje do pucharu jako pierwszy Polak w historii. Na dodatek Milana zobaczymy też w juniorskich mistrzostwach świata Moto3, gdzie dołącza do mistrzowskiej ekipy Laglisse.

Piotr Biesiekirski ze zwycięstwami w Mistrzostwach Hiszpanii

Podobnie jak bracia Pawelec, na rywalizację w kilku seriach zdecydował się również Piotr Biesiekirski. 22-latek z teamu Fau55 Euvic Racing startował w Mistrzostwach Europy Moto2 na Kalexie oraz w Mistrzostwach Hiszpanii klasy Superstock 1000 na Yamasze R1. Zwłaszcza w tej drugiej serii może poszczycić się ogromnymi sukcesami już od debiutu. Po starcie z pole position wygrał swój zaledwie drugi wyścig w ESBK, a potem nie oglądał się za siebie. Piotrek w sumie zapisał na koncie pięć wygranych, osiem podiów i zajął pewne trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Z kolei w ME Moto2, gdy tylko nie przeszkadzał mu pech i zbyt agresywne manewry rywali, Piotrek był w stanie walczyć w czołówce. Potwierdzają to finisze w czołowej dziesiątce w Aragonii i Katalonii.

AF Racing Team z sukcesami w CIV

Rok 2023 był drugim sezonem startów ekipy AF Racing w Motocyklowych Mistrzostwach Włoch (CIV). Zespół Dariusza Małkiewicza rywalizował w klasie Supersport, mając w składzie Daniela Blina. Ekipa od samego początku sezonu narzuciła bardzo dobre tempo i nie zamierzała się poddawać. Efektem ich ciężkiej pracy było rewelacyjne drugie miejsce wywalczone przez Daniela Blina podczas pierwszego wyścigu majowej rundy na Mugello! Tym samym Blin został pierwszym Polakiem, który stanął na podium w serii CIV. Poza nieukończonym drugim wyścigiem na toskańskim torze 22-latek regularnie sięgał po punkty, kończąc rok na solidnym 14. miejscu w klasyfikacji generalnej. Co więcej, zespół objechał cały rok bez awarii motocykla, co zasługuje na ogromne barwa. Team AF Racing potwierdził, że jest o krok od regularniej walki w czołowej dziesiątce, co jeszcze bardziej motywuje przed kolejnym sezonem!

Nie ważne na czym, byle po zwycięstwo!

Sukcesy Polaków i polskich zespołów można wymieniać jeszcze długo. Mateusz Cierniak wygrał żużlowe mistrzostwo świata SGP2 (dla zawodników do 21. roku życia), a na podium obok niego stanęli Damian Ratajczak i Bartłomiej Kowalski. W klasie SGP3 (U-16) wicemistrzem został z kolei Maksymilian Pawełczak.

Ścigający się po torach żużlowych, tyle że motocyklem enduro o pojemności 450 ccm, Łukasz Bujniewicz także miał powody do radości. Pierwszy Polak w historii Indywidualnych Mistrzostw Świata we Flat Tracku w tym roku startował z dzikimi kartami, ponownie zwracając na siebie uwagę. W węgierskim Debreczynie był trzynasty, a w czeskich Pardubicach czternasty, dwukrotnie nieznacznie rozmijając się z finałem i pokonując o wiele bardziej doświadczonych rywali.

Na uwagę zasługuje też to, co robi ekipa Kulesza Racing startująca w wyścigach… na Vespach! W serii European Scooter Challenge reprezentanci tego rodzinnego teamu zajęli kolejno drugie, czwarte i ósme miejsce w „generalce” klasy K5! Skład z powodzeniem wystartował też w wyścigu Endurance – nie tylko ukończyli najbardziej wycieńczające zmagania długodystansowe Italian Scooter Challenge we włoskiej Pomposie, ale zgarnęli też pierwsze i trzecie miejsce w klasach SP3 i LP1 podczas 10-godzinnej rywalizacji na torze Magny-Cours.

Biorąc pod uwagę wyniki Polaków na motocyklowej arenie międzynarodowej w sezonie 2023, jedno możemy śmiało powiedzieć – nie możemy już doczekać się tegorocznej rywalizacji!


Zdjęcia: Materiały prasowe, Red Bull Content Pool

KOMENTARZE