MotoGP: Pol Espargaro najszybszy, Acosta imponuje drugiego dnia shakedownu na Sepang

Zgodnie z przewidywaniami, drugiego dnia tzw. testów rozgrzewkowych w Malezji, na tor Sepang wyjechali nie tylko zawodnicy testowi. Do testerów oraz debiutanta Pedro Acosty dołączyli też etatowi kierowcy Yamahy i Hondy. Wszystko dzięki nowym przepisom dotyczących koncesji w MotoGP, na mocy których najsłabsi producenci mogą testować w zasadzie bez ograniczeń.

Drugiego dnia prób najszybszy był Pol Espargaro, który pomału odnajduje się w nowej roli – testera KTM-a. Co ciekawe Hiszpan potwierdził, że w tym roku wystartuje z jedną lub dwoma dzikimi kartami, a częściej będzie skupiał się na pomocy młodym zawodnikom oraz oczywiście testach. Ostatecznie Espargaro zatrzymał stoper na wyniku 1’58.241, co jest rezultatem tylko o osiem dziesiątych gorszym od rekordu pole position Pecco Bagnaii z ubiegłego sezonu.

Zobacz też:

• Jazda po lodzie! Lutowe wydanie „Świata Motocykli” już w sprzedaży
• Nowe półaktywne zawieszenie Öhlins. Czego możemy się spodziewać?
• MotoGP: GP Argentyny 2024 odwołane!
• Koncesja w MotoGP. Honda z imponującym planem testowym
• Nowe oleje Motul NGEN 5 i NGEN 7. Taką ekologię lubimy

Pol Espargaro najszybszy drugiego dnia testów rozgrzewkowych w Malezji.

Dani Pedrosa na Sepang.

Niecałe trzy dziesiąte wolniej pojechał od niego Fabio Quartararo, dla którego ten sezon ma być decydujący – czy zostanie w Yamasze, czy jednak będzie szukał innego pracodawcy. Francuz był tylko o 0,007 sekundy szybszy od Pedro Acosty, który ma za sobą trzeci dzień na motocyklu MotoGP. Biorąc pod uwagę wyniki Hiszpana, wcale nie dziwi, że KTM już dał mu do testowania kilka nowych rozwiązań, w tym także nową ramę. Co ciekawe, rezultat urzędującego mistrza świata Moto2 jest o zaledwie 0,4 sekundy gorszym od czasu, jaki w ubiegłorocznych kwalifikacjach na Sepang ustanowił jego nowy team-partner Augusto Fernandez.

Czwarty był tester KTM-a Dani Pedrosa (najszybszy pierwszego dnia shakedownu), a piątkę zamknął debiutujący na Yamasze Alex Rins. Bardzo wyrównane wyniki zanotowali z kolei czterej etatowi zawodnicy Hondy, których od lidera dzieliło od ośmiu dziesiątych do sekundy. Najszybszym z nich był Joan Mir, który w tym roku zmienił całą swoją ekipę i teraz pracuje z dawnym teamem Marca Marqueza. Zaraz za Hiszpanem uplasował się Johann Zarco, który przesiada się z Ducati na Hondę w barwach LCR-a, a także Luca Marini oraz mający największe doświadczenie na RC213V spośród całej czwórki – Takaaki Nakagami.

Johann Zarco w akcji na Hondzie RC213V.

Pedro Acosta i Stefan Bradl podczas shakedownu w Malezji.