fbpx

1993-2000

Z archiwum ŚM: Honda SFX 50 Sport. Miejski tygrys. Numer 2/1996

Kiedy powstawa­ły pierwsze sku­tery, widziano w nich sposób na zaspokojenie potrzeb w zakresie tanich środków lokomo­cji. Z biegiem lat stały się one ele­mentem mody i stylu życia. Od kilku lat mówi się nawet o bo­omie skutero­wym. Przez ten czas w Polsce ro­sła liczba samo­chodów, nato­miast zdecydo­wanie wolniej przybywało dróg i miejsc parkin­gowych. ... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Nie zawsze dobre idee. Numer 2/1996

Zdarza mi się konfrontować wypowiadane przeze mnie idee z tymi, jakie spotykam w krajowej i zagranicznej prasie motocyklowej. Czasem te porównania skłaniają mnie do zastanawiania się, czy rzeczywiście nie reprezentuję jakichs konserwatywnych poglądów albo zgoła nostalgii. I zazwyczaj dochodzę do wniosku, że jednak nie. Wydaje mi się, że jeżeli czegoś bronię, to nie dlatego, że to było „już wtedy”, lecz dlatego, że to „już wtedy” miało sens.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Szybko, coraz szybciej – cz.3. Numer 2/1996

W 1985 roku Yamaha zadziwiła świat mo­delem FZ 750. Czte­rocylindrowy silnik tego motocykla miał w swej głowicy aż 20 zaworów, to jest po 5 na każdy cylinder. FZ 750 był pierwszym motocyklem, który przy pojemności 750 ccm osiągał moc 100 KM i w chwili swego debiutu był najszybszą siedemsetpięć­dziesiątką, osiągając 232 km/h. ... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Suzuki GSF 1200 Bandit. Numer 2/1996

W krainie wielkich samochodów - USA - utarł się pogląd, że najlepsze konie mechaniczne to te, które tkwią w dużym silniku, a na większą moc silnika najlepszym sposobem jest większy silnik. Coś w tym być musi, skoro po wyjątkowo udanym debiucie GSF 600 Bandit specjaliści Suzuki wytoczyli działo superciężkiego kalibru: Bandit z silnikiem 1200, dwa razy większym niż u starszego brata.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Yamaha XJ 900. Numer 1/1996

Komfortowa, niezawodna, bardzo trwała, niezwykle dynamiczna i oszczędna – oto zalety Yamahy XJ 900, która oprócz wygodnej, odprężonej, iście turystycznej pozycji oferowała również prawie nie wymagający obsługi wał napędowy,wentylowane tarcze hamulcowe i system zapobiegający nurkowaniu przedniej części pojazdu podczas hamowania. A wszystko to za zdumiewająco niską cenę, która przyciągała potencjalnych nabywców. ... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Przystanek Alaska. Numer 1/1996

To wąziutkie pasmo cywilizacji, którym jest Alaska Highway, jest jak nitka w bezmiarze dzikiej, kojąco spokojnej, zupełnie niezdominowanej przez człowieka krainy. Emanuje z niej niesamowita siła i czystość, która urzeka i na zawsze pozostaje w duszy każdego, kto tam był. Nasz redakcyjny kolega, Maciej Karłowski, na stałe mieszkający w Toronto, ruszył na poszukiwanie przygody na koniec świata – na Alaskę.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Szybko, coraz szybciej – cz.2. Numer 1/1996

Czas teraz przejść do omówienia motocykli japońskich, które zdominowały rynki światowe na przełomie lat 60. i 70., by nie dać się zrzucić z czołowych miejsc w statystykach sprzedaży aż do dzisiaj. Mało kto jednak wie, że pierwsze motocykle budowano w Japonii już w 1909 roku, a w latach 30. i 40. produkowano tu motocykle będące wierną kopią Harleya-Davidsona. ... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: BMW R 1100 RT – wycieczkowiec. Numer 2/1996

BMW z typową sobie konsekwencją stosuje „klockowy” sposób konstruowania nowych modeli. Od kiedy w 1993 roku pojawił się bardzo niekonwencjonalny R 1100 RS, konstruktorzy bawarskiej (z nazwy, gdyż tak naprawdę produkcja zlokalizowana jest w Berlinie) firmy co roku prezentują nowy model, który jednak jest jednak bardzo silnie spokrewniony ze starszymi.  ... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Yamaha FJ 1100/1200. Numer 2/1996

Historia zna wiele przy­kładów „długowiecz­nych" modeli japoń­skich motocykli, ale Yamaha FJ 1100/1200 przejdzie chyba pod tym wzglę­dem do historii. Wszystko zaczę­ło się w 1984 r. Wtedy właśnie pojawił się na rynku zupełnie nowy model – FJ 1100, przyjęty powszechnie jako motocykl sportowy o bardzo atrakcyjnej linii nadwozia i znakomitych osiągach. ... Czytaj cały...