Z archiwum ŚM: O dawnym słownictwie technicznym. Numer 12/1994
Polacy nie gęsi i swój język mają. Prawda to niewątpliwa, że nasza mowa ojczysta, choć dla innych nacji brzmiąca niczym zgrzyt kroków po żwirze, dla nas, urodzonych romantyków, będzie raczej szumem strumienia i szeptem trzcin w sitowiach. Lecz język polski, choć ma tysiące słów dających poetom wspaniałe możliwości przyoblekania nimi uczuć i emocji, sprawia szalone kłopoty, gdy przychodzi się nim posłużyć przy trochę mniej wzniosłych niż poetyckie – opisach technicznych.... Czytaj cały...