BMW G 450 X „Type 17” – Auto Fabrica. Zapach Pewexu
Chivas Regal, Martell Cordon Bleu i Remy Martin. Papierosy Dunhill, Gitanes i oczywiście Marlboro. Piwo w puszkach, które zamiast wyrzucać, większość dumnie ustawiała w wolnych przestrzeniach meblościanek. Kosmetyki Maxa Factora i Yardleya, amerykańskie jeansy i niemiecka bielizna. Dla najmłodszych walkmany, samochody Matchbox i lalki Barbie. Płynący ulicami mniejszych i większych miast wywar z szarówy można było na moment doprawić kolorowym i niemożebnie pięknie pachnącym ponczem zachodniego dobrobytu. Wystarczyło przejść przez próg Pewexu i mieć w garści dolary lub bony.... Czytaj cały...