fbpx

Marco Bezzecchi w imponującym stylu sięgnął po zwycięstwo w drugiej rundzie sezonu 2023 – GP Argentyny, zgarniając swój pierwszy w karierze triumf w klasie MotoGP! Całe podium w deszczowym wyścigu w Termas de Rio Hondo zajęli zawodnicy Ducati.

Po sobotnim sprincie odbywającym się na wilgotnym torze i wygranym przez Brada Bindera, niedziela przywitała zawodników w Argentynie opadami deszczu. Na starcie wyścigu MotoGP ustawiło się jednak zaledwie siedemnastu motocyklistów. Do grona kontuzjowanych po GP Portugalii Pola Espargaro,  Enei Bastianiniego, Miguela Oliveiry Marka Marqueza, po sprincie dołączył Joan Mir. Hiszpan upadł już na pierwszym, sobotnim okrążeniu, mocno obijając kark i nabawiając się wstrząśnienia mózgu.

W porannej, deszczowej i zaledwie 10-minutowej rozgrzewce, górą był Marco Bezzecchi i po tym, co pokazał w sprincie, był jednym z głównych faworytów do wygranej. Po zgaśnięciu czerwonych świateł to właśnie Włoch objął prowadzenie, wykorzystując słabszy start zdobywcy pole position Alexa Marqueza i szeroki wyjazd chwilowego lidera – Franco Morbidellego.

Tym razem słabo ruszył zwycięzca sobotniego Sprintu Brad Binder, który jechał w końcówce stawki i upadł jeszcze na pierwszym okrążeniu. Tymczasem na czele, na trzecie miejsce, za „Bezzę” i Marqueza wskoczył lider mistrzostw Pecco Bagnaia, a piątkę zamykali „Morbido” oraz Johann Zarco. Fatalne pierwsze okrążenie zaliczył Fabio Quartararo, który po kolizji z Taką Nakagamim spadł niemalże na koniec stawki i znów musiał odrabiać straty.

Na czele Bezzecchi próbował uciekać od Marqueza i Bagnaii, ale początkowo nie było to możliwe. Tymczasem za spokojnie jadącym, czwartym Morbidellim, toczyła się zacięta rywalizacja o piątą lokatę. Walczyli o nią Aleix EspargaroJohann Zarco, świetnie jadący Fabio di Giannantonio oraz Alex Rins.

Wkrótce jednak liderujący zawodnik Mooney VR46 Racing znacznie zwiększył przewagę, po 1/3 dystansu mając już dwusekundowy zapas. Na 15. okrążeniu trzeci Bagnaia dojechał do drugiego Marqueza i po kilku próbach ataku – obrońca tytułu ostatecznie wyszedł na pozycję wicelidera wyścigu. W tym momencie przewaga liderującego Bezzecchiego wynosiła już ponad pięć sekund. Tempo podkręcał też Morbidelli, który wyraźnie poczuł szansę na podium i postanowił powalczyć.

I gdy wydawało się, że do większych przetasowań w czołówce już nie dojdzie – na siedem okrążeń przed metą Bagnaia niespodziewanie upadł w przedostatnim zakręcie toru! Włoch, który jechał po spokojne, drugie miejsce, nagle spadł na sam koniec stawki, utrzymując za plecami jedynie pechowca z pierwszego okrążenia – Bindera.

Ostatecznie to Marco Bezzecchi w przepięknym stylu wygrał Grand Prix Argentyny, dokładając najbliższemu rywalowi kilka sekund. To pierwsza wygrana w klasie MotoGP nie tylko dla Włocha, ale także dla jego zespołu Mooney VR46 Racing! Mało tego, dzięki świetnej jeździe zarówno w Portugalii, jak i w Argentynie, to „Bezza” objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 50 punktów! Drugiego Pecco Bagnaię wyprzedza o 9 „oczek”.

Drugi na mecie był Johann Zarco, który w samej końcówce mocno podkręcił tempo, wyprzedził kilku rywali i wskoczył na średni stopień podium. Francuz wyprzedził Alexa Marqueza na ostatnim okrążeniu i nie dał mu w zasadzie szans na kontratak. Tym samym Franco Morbidelli musiał zadowolić się „zaledwie” czwartą lokatą, ale to i tak jego najlepszy wynik od GP Hiszpanii w… 2021 roku, które to zawodnik Yamahy zakończył na trzecim miejscu. Czołową piątkę uzupełnił Jorge Martin, który po słabszym początku wyścigu, tak jak jego team-partner Zarco mocno podkręcił tempo w końcówce.

Kolejny udany wyścig na KTM-ie zaliczył Jack Miller, który pomimo słabych kwalifikacji, sukcesywnie piął się w tabeli wyników, by finiszować na szóstym miejscu. Po fatalnym początku, straty częściowo odrobił Fabio Quartararo, wpadając na metę na siódmej lokacie. Ósmy był, trzeci w Sprincie Luca Marini, a dopiero dziewiąty Alex Rins, który w pierwszej fazie wyścigu jechał nawet na piątym miejscu. Dziesiątkę zamknął Fabio di Giannantonio.

Świetne, jedenaste miejsce wywalczył debiutant Augusto Fernandez, zdobywając pierwsze punkty w MotoGP. Fatalnie spisał się duet Aprilii, który choć najszybszy w piątek najszybszy, to na mokrym torze tracił mnóstwo czasu – Maverick Viñales był dwunasty, a Aleix Espargaro piętnasty. W punktach znaleźli się jeszcze trzynasty Takaaki Nakagami i czternasty Raul Fernandez.

W klasie Moto2 górą był Tony Arbolino, wyprzedzając Alonso Lopeza Jake’a Dixona, który w sobotę został ojcem. Liderem „generalki” jest Arbolino, mający 8 punktów przewagi nad Aronem Canetem. Z kolei w Moto3 górą był bezkonkurencyjny Tatsuki Suzuki, na finiszu mający ponad cztery sekundy przewagi nad Diogo Moreirą i wracającym do Moto3 Andreą Migno. Prowadzenie w tabeli utrzymał z kolei, czwarty na mecie Daniel Holgado, ale jego przewaga nad Moreirą to tylko dwa punkty.

Kolejna runda Motocyklowych Mistrzostw Świata – Grand Prix Ameryk odbędzie się już w dniach 14-16 kwietnia na Circuit of the Americas. Przed rokiem w MotoGP triumfował tam Enea Bastianini, wyprzedzając Alexa Rinsa (wtedy na Suzuki) oraz Jacka Millera (na Ducati).

Wyniki wyścigu MotoGP o GP Argentyny 2023:

  ZAWODNIK KRAJ TEAM CZAS/STRATA
1 Marco Bezzecchi ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) 44m 28.518s
2 Johann Zarco FRA Pramac Ducati (GP22) +4.085s
3 Alex Marquez SPA Gresini Ducati (GP22) +4.681s
4 Franco Morbidelli ITA Monster Yamaha (YZR-M1) +7.581s
5 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP23) +9.746s
6 Jack Miller AUS Red Bull KTM (RC16) +10.562s
7 Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) +11.095s
8 Luca Marini ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) +13.694s
9 Alex Rins SPA LCR Honda (RC213V) +14.327s
10 Fabio Di Giannantonio ITA Gresini Ducati (GP22) +18.515s
11 Augusto Fernandez SPA Tech3 GASGAS (RC16)* +19.380s
12 Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +26.091s
13 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) +28.394s
14 Raul Fernandez SPA RNF Aprilia (RS-GP22) +29.894s
15 Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +36.183s
16 Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP23) +47.753s
17 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) +48.106s
KOMENTARZE