Między Łodzią, Poznaniem i Wrocławiem. Od Piastów do rock and rolla
Tym razem niestety odpuścimy sobie peregrynacje po moim ulubionym rejonie – Ścianie Wschodniej. Sytuacja polityczna jaka jest, każdy widzi, więc myślę, że nie ma co pchać się w tamte rejony i zawracać głowę ludziom zajętym znacznie bardziej poważnymi... Czytaj cały...