fbpx

Bezbłędny Pecco Bagnaia wyjeżdża z GP Austrii z pełną pulą punktów! W niedzielę, podobnie jak w sobotnim Sprincie, Włoch prowadził od startu do mety, nie dając rywalom żadnych szans na atak. To jego piąty triumf w sezonie, a zarazem jubileuszowe, pięćdziesiąte podium w karierze Grand Prix.

Niedziela rozpoczęła się od 10-minutowej rozgrzewki, w której najszybszy był Enea Bastianini. Drugi wynik padł łupem Fabio Quartararo, a czołową trójkę uzupełnił Alex Marquez. Tymczasem przejazdy przez tzw. długie okrążenie ćwiczył Jorge Martin, który taką właśnie karę do odbycia w niedzielnym wyścigu otrzymał za odważny manewr z pierwszego zakrętu Sprintu. Próby nie przebiegły do końca po myśli Hiszpana, który… zaliczył upadek.

Ze startu wyścigu znów świetnie wyszedł Pecco Bagnaia, który utrzymał prowadzenie po starcie z pole position. Na drugie miejsce przeskoczył Brad Binder, a za ich plecami tym razem obyło się bez tzw. kręgli. Na trzecie przeskoczył Luca Marini, który jednak na wyjściu z jedynki złapał uślizg, co od razu wykorzystał Jack Miller.

Już na przeciwległej prostej obu pogodził jednak Alex Marquez, przeskakując na czwarte miejsce. Za plecami miał duet Mooney VR46 Racing, a także Fabio Quartararo. Na ósmą lokatę przeskoczył Jorge Martin, a na dziewiątą Enea Bastianini. Dopiero na końcu TOP10 jechali obaj zawodnicy fabrycznego składu Aprilii.

Na samym początku, podobnie jak w sobotnim Sprincie, liderujący Bagnaia i Binder szybko uciekli na sekundę od Millera, Marqueza i duetu VR46. Czwórka ta miała blisko sekundę przewagi nad grupą walczącą o siódmą lokatę, prowadzoną przez „Martinatora”. Ten miał jeszcze do odbycia karę przejazdu przez długie okrążenie.

Tymczasem prowadzący Bagnaia, w przeciwieństwie do soboty, początkowo nie był w stanie uciec Binderowi. Choć wykręcił najlepszy czas okrążenia wyścigu, zawodnik KTM-a jechał za nim jak cień i wydawało się, że szuka miejsca do ataku. Nieco dalej, w ciągu paru zakrętów wiele pozycji stracił Miller, dając się ograć trójce satelickich zawodników Ducati. Mało tego, do grupy tej dojeżdżali też Maverick Viñales oraz Aleix Espargaro.

W połowie wyścigu Bagnaia urwał się od Bindera, uciekając mu już na blisko sekundę. Jednocześnie zawodnik KTM-a miał bezpieczną przewagę nad walczącymi o trzecie miejsce Marquezem i Bezzecchim. Piątkę uzupełniał, samotnie jadący Marini. Rozjechała się też grupa za plecami Włocha. Viñales tracił do Mariniego dwie sekundy i o tyle samo wyprzedzał Martina, który wykonał już karę długiego okrążenia. Hiszpan tuż za plecami miał Aleixa Espargaro, a w dziesiątce jechali jeszcze Bastianini i mocno tracący tempo Miller.

Na dziesięć kółek przed metą zaczęły pojawiać się spore rozbieżności w czasach okrążeń pomiędzy zawodnikami. Sprawiało to, że w końcówce sporo jeszcze mogło się zmienić. Liderujący Bagnaia miał już ponad dwie sekundy przewagi nad Binderem, a ten miał z kolei bezpieczny zapas nad duetem walczącym o trzecie miejsce.

Ostatecznie na czele nic się nie zmieniło – Pecco Bagnaia wygrał piąty wyścig główny w sezonie 2023, notując imponujące tempo na przestrzeni całego dystansu. Dla Włocha to także jubileuszowe, pięćdziesiąte podium w karierze Grand Prix. Ponad pięć sekund za nim na metę wpadł Brad Binder, zdobywając domowe podium dla KTM-a. Czołową trójkę uzupełnił tymczasem Marco Bezzecchi, wskakując na tę lokatę na kilka okrążeń przed metą.

Czwarta lokata padła łupem Luki Mariniego, który na trzy kółka przed końcem poradził sobie z Alexem Marquezem. Solidne, szóste miejsce wywalczył Maverick Viñales, utrzymując za plecami Jorge Martina oraz swojego team-partnera Aleixa Espargaro. Czołową dziesiątkę uzupełnili tymczasem Fabio Quartararo oraz Enea Bastianini

Po ostatnie punkty sięgnęli jeszcze Franco Morbidelli, najlepszy zawodnik Hondy na mecie Marc Marquez (dla którego to pierwszy ukończony wyścig główny w tym roku!), a także Johann ZarcoJack Miller oraz debiutant Augusto Fernandez. Na piętnastej lokacie metę minął co prawda Pol Espargaro, ale otrzymał 3-sekundową karę za przekraczanie limitów toru i przez to wypadł na niepunktowaną lokatę.

Dzięki kolejnej w tym roku wygranej, Pecco Bagnaia ma już ogromną przewagę w klasyfikacji generalnej. Drugiego Jorge Martina wyprzedza aż o 62 punkty. Trzeci Marco Bezzecchi ma o 68 „oczek” mniej od obrońcy tytułu mistrzowskiego.

W Moto2 po pierwsze zwycięstwo od ponad roku sięgnął z kolei Celestino Vietti, podczas gdy drugi był początkowy lider Pedro Acosta. W końcówce tempo Hiszpana jednak mocno spadło i dał się wyprzedzić Włochowi. Podium uzupełnił Ai Ogura. Liderem „generalki” pozostaje tymczasem Acosta, którego przewaga nad Tonym Arbolino (w wyścigu szósty) wzrosła do 12 punktów. 

Raz jeszcze do szalonego pojedynku doszło tymczasem w Moto3, gdzie o zwycięstwo starli się Ayumu Sasaki, lider mistrzostw Daniel Holgado, a także Deniz Oncü oraz zdobywca pole position Collin Veijer. Gdy się, że wszystko rozstrzygnie się między Sasakim a Holgado, obu na wyjściu z ostatniego zakrętu wyprzedził Oncü i to on wygrał po raz drugi w tym roku. Turek o pięć tysięcznych sekundy wyprzedził Holgado, a podium uzupełnił Sasaki!

Kolejna runda MotoGP odbędzie się w dniach 1-3 września na torze Circuit de Barcelona-Catalunya w Katalonii.

Wyniki wyścigu MotoGP o GP Austrii 2023:

  ZAWODNIK KRAJ TEAM CZAS/STRATA
1 Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP23) 42m 23.315s
2 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) +5.191s
3 Marco Bezzecchi ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) +7.708s
4 Luca Marini ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) +10.343s
5 Alex Marquez SPA Gresini Ducati (GP22) +11.039s
6 Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +11.724s
7 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP23) +12.917s
8 Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) +19.509s
9 Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +20.231s
10 Enea Bastianini ITA Ducati Lenovo (GP23) +20.729s
11 Franco Morbidelli ITA Monster Yamaha (YZR-M1) +21.527s
12 Marc Marquez SPA Repsol Honda (RC213V) +23.027s
13 Johann Zarco FRA Pramac Ducati (GP23) +24.259s
14 Augusto Fernandez SPA Tech3 GASGAS (RC16)* +25.365s
15 Jack Miller AUS Red Bull KTM (RC16) +25.475s
16 Pol Espargaro SPA Tech3 GASGAS (RC16) +28.073s
17 Fabio Di Giannantonio ITA Gresini Ducati (GP22) +28.998s
18 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) +32.316s
19 Lorenzo Savadori ITA Aprilia Factory (RS-GP23) +42.392s
20 Iker Lecuona SPA LCR Honda (RC213V) +46.239s
  Raul Fernandez SPA RNF Aprilia (RS-GP22) DNF
  Joan Mir SPA Repsol Honda (RC213V) DNF
  Miguel Oliveira POR RNF Aprilia (RS-GP22) DNF

Zdjęcia: Red Bull Content Pool

KOMENTARZE