fbpx

1 czerwca w życie weszły nowe przepisy w prawie drogowym, regulujące pierwszeństwo pieszych oraz dopuszczalną prędkość, z którą można poruszać się w nocy. O czym pamiętać, by ustrzec się kłopotów?

Zmianie uległ przede wszystkim przepis regulujący pierwszeństwo pieszych. Teraz kierowca musi ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który dopiero wchodzi na przejście dla pieszych lub jeśli już się na nim znajduje. Wyjątkiem są tutaj tramwaje, których wyhamowanie nie jest tak szybkie, jak w przypadku samochodów lub motocykli – motorniczy obowiązany jest ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który już znajduje się na pasach. 

Na pieszych jednak także nałożono nowy obowiązek, polegający na zachowaniu szczególnej ostrożności i dostosowaniu swojego zachowania do warunków i sytuacji panujących na drodze. Ponadto, podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, piesi mają zakaz używania telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych

Problem polega jednak na tym, że zapis w ustawie dotyczący zakazu mówi o tym, że pieszy nie może korzystać z w/w urządzeń „w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych”. Wielu obawia się, że w praktyce piesi będą tłumaczyli się tym, że np. rozmowa przez telefon nie ograniczyła im możliwości obserwacji sytuacji na drodze…Przejście dla pieszych

Zobacz też:

Kolejna zmiana, o której warto pamiętać, to ujednolicenie prędkości maksymalnej, z którą można poruszać się po drogach. Zlikwidowano bowiem przepis umożliwiający szybszą jazdę w nocy. Dotychczas w godzinach od 23:00 do 5:00, w terenie zabudowanym można było poruszać się z prędkością maksymalną do 60 km/h.

Od 1 czerwca, bez względu na porę dnia lub nocy, będzie można jechać z prędkością nie większą, niż 50 km/h. Wyjątek nadal stanowić będą miejsca, w których obowiązuje tzw. strefa zamieszkania. Tam ograniczenie prędkości wynosi 20 km/h.

Zmiana podyktowana jest oczywiście względami bezpieczeństwa. Podczas jazdy po zmroku, przy ograniczonej widoczności, trzeba wykazać się jeszcze większym skupieniem za kierownicą. Niejednokrotnie do głosu dochodziło także zmęczenie kierującego, co realnie wpływało na bezpieczeństwo. Szacuje się, że co czwarty wypadek mający miejsce w nocy – jest śmiertelny. 

KOMENTARZE