Są tacy, którzy twierdzą, że prawdziwy motocykl offroadowy kończy się na 150 kilogramach, a powyżej tego są już tylko krowy-wydumki udające terenówki. Inni wręcz przeciwnie, wskazują na szereg zalet ciężkich maszyn adventure, również w offie. Mam na ten temat kilka swoich spostrzeżeń świeżo po powrocie z tegorocznego Enduro Rally 24, w którym wziąłem udział na motocyklu o nazwie niemal tak długiej jak trasa tego rajdu – Hondzie Africa Twin Adventure Sports ES DCT – i równie konkretnej masie.
... Czytaj cały...