fbpx

Moto Guzzi

Moto Guzzi Stelvio. (Naj)lepsze Moto Guzzi

Pofantazjujmy. W idealnym świecie garaż motocyklisty wyglądałby mniej więcej tak: do szybkiej jazdy torowej, Ducati Panigale V4. Do trenowania na małych torach, Yamaha R3. Do "brudnej" jazdy, Husqvarna TC 250. Do bulwarowego bujania się po mieście, Triumph Bonneville T120. Do wygodnego teleportowania się do pracy, Yamaha NMAX 125. Do autostradowego nawijania kilometrów, BMW K 1600 GT. Do wygłupów na szutrówkach, Triumph Scrambler 1200. Do tego wszystkiego oczywiście jakiś złom do odrestaurowywania w długie zimowe wieczory. Razem osiem różnych sprzętów.... Czytaj cały...

Moto Guzzi Stelvio. Moto d’avventura

Moto Guzzi modelem Stelvio próbowało zająć część miejsca, w którym na dobre rozsiadło się BMW R 1200 GS. Dzisiaj jest ciekawą propozycją dla wielbicieli ciężkich motocykli adventure, dla których oprócz właściwości jezdnych liczy się włoski styl.... Czytaj cały...

Moto Guzzi V85 TT Travel. Ostatni Mandellohikanin

Klasyczny w formie, ale jednak adventure. Pędzony wałem, ale przy tym odczuwalnie lekki jak na dwuosobowego turystyka. Mechanicznie konserwatywny, ale ze współczesną elektroniką na pokładzie. A do tego zapewne jeden z ostatnich w swoim gatunku. To jest koncepcja motocykla, którą kupuję bez zbędnego gadania.... Czytaj cały...

Moto Guzzi V100 Mandello S. Sto lat samotności

Moto Guzzi w 2021 roku obchodziło sto lat istnienia. Sto lat to szmat czasu. Sto lat temu żyliśmy o 24 lata krócej, a heroina była sprzedawana w aptece, jako lek przeciwbólowy. W Polsce w aptekach sprzedawano również benzynę. Sto lat temu na Ziemi żyło mniej niż dwa miliardy ludzi, 95% porodów odbywało się w domu, a piwo w puszce nie istniało. Czy wiecie, jak Moto Guzzi produkowało swoje motocykle? Spieszę z wyjaśnieniami!... Czytaj cały...

Niezłomnie autentyczny – Moto Guzzi V7

Gdybym miał jednym słowem określić moją relację z Moto Guzzi, najcelniejszym byłoby "szorstka". Nigdy nie łapałem się na legendy marek motocyklowych, ich niesamowite historie, a tym bardziej bazujące na nich marketingowe papki. Oceniałem sam produkt, jego właściwości jezdne i ewentualnie wygląd. ... Czytaj cały...

Moto Guzzi V7 III Stone S. Wehikuł czasu

Przez wiele lat Gutek V7 wiernie towarzyszył redakcyjnym poczynaniom i objechaliśmy chyba wszystkie jego wersje z ostatnich 20 lat. Jednak wszystko co piękne się kończy i tym testem żegnamy się z  klasyczną „siódemką” definitywnie. Nie martwcie się jednak – od tego sezonu nazwa pozostaje, V7 będzie miał jednak wstawione nowe serducho z modelu V85 TT. ... Czytaj cały...

Konfrontacja: Harley Livewire, Suzuki Katana, Moto Guzzi V85 TT. Czekając na…?

Kiedyś było jakoś lepiej… Słyszymy to do znużenia przy dowolnym temacie. Na pewno zgodzę się z tym, że kiedyś było wolniej, a dzisiaj świat zmienia się dynamicznie. Człowiek woli stabilizację, boi się zmian i stąd ta tęsknota. Zmiany są jednak ciekawe i są tacy, którzy się ich nie boją. Trzy maszyny z Włoch, Japonii i USA są jeżdżącymi przykładami odwagi, a może wręcz brawury na rynku motocyklowym. ... Czytaj cały...