Piotr Barry Baryla1. Zachowaj bezpieczną odległość Przepisy nie zabraniają przeciskania się w korku. W kodeksie pojawia się jedynie informacja o zachowaniu bezpiecznej odległości od innych pojazdów. Pozostaw sobie pewien margines błędu, nie rozwijaj dużej prędkości i pamiętaj o istniejącym ryzyku, że ktoś spośród stojących w korku może wpaść na pomysł otwarcia drzwi. Czy jesteś wystarczająco skoncentrowany i […]
Na skróty:
1. Zachowaj bezpieczną odległość
Przepisy nie zabraniają przeciskania się w korku. W kodeksie pojawia się jedynie informacja o zachowaniu bezpiecznej odległości od innych pojazdów. Pozostaw sobie pewien margines błędu, nie rozwijaj dużej prędkości i pamiętaj o istniejącym ryzyku, że ktoś spośród stojących w korku może wpaść na pomysł otwarcia drzwi. Czy jesteś wystarczająco skoncentrowany i nie jedziesz zbyt szybko, aby w takiej sytuacji zdążyć zareagować?
2. Jedź, gdy stoją
Ze statystyk wynika, że do znacznej liczby wypadków z udziałem motocyklistów dochodzi nie w sytuacji przeciskania się w korku pomiędzy stojącymi samochodami, ale podczas wyprzedzania i jazdy slalomem pomiędzy pojazdami, które się poruszają. Dlatego przeciskaj się pomiędzy autami tylko do momentu, w którym te zaczynają jechać. Wtedy grzecznie ustaw się w szeregu i wróć do przeciskania się, gdy samochody ponownie się zatrzymają.
3. Pomiędzy dwoma najszybszymi pasami
Jeśli samochody stoją w korku na szerokiej jezdni, gdzie do jazdy w jednym kierunku służą trzy pasy lub więcej, jednośladem przeciskamy się pomiędzy dwoma najszybszymi pasami (licząc od prawej strony, pomiędzy ostatnim i przedostatnim). Trzymanie się tej zasady pozwoli nam uniknąć chaosu i niebezpiecznych sytuacji, w których kierowcy samochodów, chcąc ustąpić miejsca jednośladom z jednej strony, zajeżdżają drogę jadącym z drugiej.
4. Uważaj na białym
O tym, że poziome oznakowania malowane na jezdni białą farbą są śliskie i bardzo niebezpieczne, wiedzą już nawet średnio doświadczeni motocykliści. Nawet gdy jest sucho, a najedziemy na nie, trzeba się spodziewać ograniczonej przyczepności. W dni deszczowe pasy i przejścia dla pieszych zmieniają się w prawdziwe „lodowiska”.
5. Nie hałasuj, nie poganiaj
Nie zapominaj, że kierowcy samochodów nie mają obowiązku robienia nam miejsca w korku. To wyłącznie kwestia ich uprzejmości i dobrej woli. Nie mamy żadnych podstaw, by przy przeciskaniu się w korku wymuszać na innych użytkownikach dróg zjeżdżanie na bok. Trąbienie czy „przegazówki” są absolutnie niedopuszczalne. Jeśli się nie mieścisz, zachowaj zimną krew i po prostu zaczekaj.
