fbpx

Benelli w swej nowożytnej historii, kojarzone było głównie z dużymi rzędowymi trzycylindrowymi silnikami. Dziś co prawda nie sposób ujrzeć ich w nowych motocyklach włoskiej marki, ale pojawiła się szansa na powrót w turystycznym opakowaniu. Najpierw jednak przetestuje je chińska policja.

Chińskie ministerstwo przemysłu i techniki informatycznej opublikowało ostatnio nowe wydanie informatora „producenci pojazdów silnikowych i zapowiedzi produktów”, w którym zamieszczono informacje o motocyklu turystycznym firmy Qianjiang – QJ1200-3. Pewnie niektórym z was może nic nie mówić ta nazwa, więc już tłumaczę. Koncern Qianjiang od 2005 roku jest właścicielem włoskiej marki Benelli, która od 2016 roku wraca do formy po poważnych problemach finansowych. No dobrze, ale dlaczego podejrzewamy, że model QJ1200-3 będzie występował także z logo Benelli? Otóż często konstrukcje Benelli bazują na motocyklach testowanych najpierw pod marką Qianjiang. Ponadto, patrząc na model QJ1200-3, trudno nie przyznać, że jest to motocykl bardziej odpowiadający europejskim czy amerykańskim gustom niż chińskim. Jest to bowiem potężny turystyk ważący 338 kg, czyli prawdopodobnie gabarytów BMW R1250RT i zresztą bardzo go przypominający… ciekawe czy będzie sytuacja jak z Triumphem Trophy 1200, kiedy to pojawiały się nawet oskarżenia o splagiatowanie BMW R1200RT.

Na zdjęciach koncepcyjnych, można jeszcze dopatrzyć się napędu za pośrednictwem wału, teleskopów Upside Down oraz czterotłoczkowych zacisków radialnych z przodu. Wiadomo też co nieco o tym, czego nie widać, czyli o trzycylindrowym silniku o pojemności 1209 ccm. Nie mamy 100% pewności, ale jest wysoce prawdopodobne, że to konstrukcja bazująca na jednostce Benelli 1130 ccm z motocykli TNT czy Trek czyli silniku o naprawdę dobrych osiągach. Ciekawe tylko czy Chińczycy zdawali sobie sprawę z tego, że korby lubiły w tych jednostkach wyjść czasem na spacer… Wydaje nam się, że tak, bowiem pierwszym odbiorcą i jednocześnie testerem QJ1200-3 będzie chińska policja, więc na wpadkę raczej nie ma miejsca. Jeśli tam się sprawdzi to właściwie jesteśmy pewni, że Benelli będzie próbowało wprowadzić ten motocykl na europejski rynek.

KOMENTARZE