Od pierwszych zawodów Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polskiminęło zaledwie dwa tygodnie, a już jutro i w niedzielę (21-22 maja 2011) ponownie zobaczymyzawodników Auto Fus BMW Team na torze wyścigowym.
Tym razem walka o kolejne punkty w kategoriach Mistrzostw Europy Alpe Adria, Mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski odbędzie się w Brnie. Załoga Auto Fus BMW Team do Czech przybyła już w czwartek. Niestety barwy warszawskiego dealera pojazdów BMW reprezentować będzie jedynie Hubert Tomaszewski. W ten weekend ”Rzeźnik„ da z siebie wszystko, aby nie wypaść gorzej, niż przed dwoma tygodniami. Bój z pewnością będzie zacięty, ponieważ w połączonym wyścigu klas Superbike Mistrzostw Europy Alpe Adria oraz Mistrzostw Polski weźmie udział aż 38 kierowców. Jego celem jest zdobycie miejsca na podium Mistrzostw Polski oraz ukończenie wyścigu w pierwszej szóstce zawodników Mistrzostw Europy. Aby tego dokonać kierowca BMW S1000RR będzie musiał dobrze pojechać zarówno w sobotnich kwalifikacjach, jak również w niedzielnym wyścigu.
Hubert Tomaszewski:
”Wspaniały tor, wspaniali zawodnicy, nie pozostaje nic innego, jak właściwa koncentracja i jak najszybsze okrążenia. Ponieważ jest to łączona eliminacja Mistrzostw Polski z Alpe Adria, zapowiada się walka wręcz na łokcie. W mojej klasie Superbike startuje aż 38 zawodników! Dlatego równie ważne będą i kwalifikacje i sam wyścig. Trochę pusto będzie bez Gwena i Grześka, ale wzajemnie trzymamy za siebie kciuki.„
Pozostali dwaj reprezentanci Auto Fus BMW Team niestety nie pojawią się na padoku czeskiego Autodromu Brno. Lider klasyfikacji Superstock 1000 – Gwen Giabbani w tych samych dniach ma zawody drugiej rundy Mistrzostw Świata Endurance w hiszpańskim Albacete, gdzie startuje w zespole YART Monster Energy.
Z kolei Grzegorz Łakomik, zasilający szeregi klasy Rookie 1000, w trakcie treningu w terenie nadwyrężył nadgarstek i musi odpocząć, aby być w pełni sił na kolejną rundę WMMP.
Gwen Giabbani:
”W ten sam weekend mam zawody Mistrzostw Świata Endurance w Albacete. Rozmawiałem z Guillame Dietrich, aby mnie zastąpił w Brnie. Był pełen entuzjazmu, ponieważ uwielbia ten tor, ale niestety jego zespół z Mistrzostw Francji nie wyraził na to zgody, mając na uwadze poważne kontuzje Dietricha w ubiegłym sezonie. Trzymam kciuki za nasz zespół Auto Fus BMW Team i cieszę się, że do końca sezonu wyścigi Alpe Adria już się nie pokrywają z Mistrzostwami Świata i będę walczył o tytuł Mistrza Polski.„
Media Motosport