Monika Harwas-DrzymulskaTime Attack powstał z potrzeby połączenia czystej radości z jazdy z promocją bezpieczeństwa na drodze. Skąd taka kombinacja? Wiemy z własnego doświadczenia, że jak już raz skosztuje się jazdy po profesjonalnym torze, odchodzi ochota na szaleństwa na jezdni.
2023 to już piąty sezon naszych spotkań na obiektach w całej Polsce. Podliczyliśmy ostatnio, że przez te kilka lat przez nasze wydarzenia przewinęło się około 1000 osób! Jeżeli choć procent ze wszystkich uczestników Time Attack zostawiło swoją potrzebę zasmakowania adrenaliny na torze zamiast na ulicy, to jesteśmy naprawdę zadowoleni.
23 czerwca czeka nas kolejna odsłona Time Attack: tym razem widzimy się na Torze Wschodzący Białystok. To jeden z naszych ulubionych obiektów. Przyczepna nawierzchnia, ciekawa nitka, dobry dojazd: zawsze z przyjemnością tam wracamy.
A co czeka nas podczas najbliższego Time Attack? Tradycyjnie: co najmniej sześć piętnastominutowych przejazdów, kameralne, bo maksymalnie 12-osobowe grupy, opieka instruktorska w wykonaniu Leszka Rzońcy i… kostka do pomiaru czasu. Tak tak, podczas Time Attack mierzymy sobie czas okrążenia: dzięki temu mamy element rywalizacji (głównie z samym sobą) i możemy przyporządkować uczestników do grup odpowiadających ich tempu. Oprócz tego na miejscu będzie food truck, świetne towarzystwo i jeszcze lepsza atmosfera!
Kto może przyjechać na Time Attack? Każdy! Warunkiem jest sprawny motocykl i odpowiedni strój motocyklowy. W historii naszych wydarzeń mieliśmy już jeżdżące na torze skutery, choppery, elekryki… frajda z jazdy jest absolutnie dla każdego.
Sami zobaczcie, jak bawiliśmy się w ubiegłych latach na torze Wschodzący Białystok! Więcej informacji o torze ZNAJDZIECIE TUTAJ.
Po bilety zapraszamy Was do naszego sklepu:
Zobaczcie też w galerii poniżej, jak bawiliśmy się na ostatnim Time Attack w Starym Kisielinie. Do zobaczenia 23 czerwca w Białymstoku!
Partnerem Time Attack w sezonie 2023 jest Yamaha Motor Polska.
