Mariusz "Smoku" RakowskiOgromne, irracjonalne, niedorzeczne, absurdalnie odstające od rynkowych trendów. Tak moglibyśmy opisać długo zapowiadane BMW R 18 z największym na rynku silnikiem typu bokser. Jednak wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że właśnie tego typu motocykle kocha się najbardziej. Zobaczcie, jak będzie wyglądać seryjny bobber w wykonaniu BMW.
Na R18 czekaliśmy dość długo, z wielu względów. Doszło przecież do niespotykanej sytuacji: Harley-Davidson usilnie chce być jak BMW (H-D PanAmerica), a BMW wchodzi w segment do tej pory okupowany przez modele amerykańskie.
R18, tak jak zapowiadano, to największy bokser w historii. Pojemność przekracza 1800 ccm, a moment obrotowy to 158 Nm przy 3000 obr. / min. Moc maksymalna w okolicach 90 KM, czyli standardowo jak na klasę pojazdu. Waga też dość standardowa jak na klasę, czyli 345 kg. Znów: nic w tym dziwnego, większość podzespołów jest stalowych.
Ciekawostki pojawiają się w elektronice, gdzie znajdziemy kontrole trakcji i kontrole momentu obrotowego w standardzie. Opcjonalnie do dokupienia elektryczny bieg wsteczny i system hill control. Lista opcji bez dwóch zdań będzie dłuższa. Tak samo jak lista modeli i pakietów wyposażeniowych, na które musimy jeszcze poczekać.
