Trzecia odsłona Beskid HERO – międzynarodowych, górskich zawodów po raz kolejny zapisała się w kartach hard enduro. W ciągu trzech dni ponad 450 zawodników z 11 krajów zmierzyło się z wymagającą i techniczną trasą, wypełnioną stromymi podjazdami i zjazdami oraz karkołomnymi sekcjami korzeni czy kamieni.
Na skróty:
Trzydniową rywalizację tradycyjnie rozpoczął piątkowy prolog, który wstępnie zweryfikował umiejętności uczestników i zaserwował im mały przedsmak trasy. Drugiego i trzeciego dnia na zawodników czekało kilkadziesiąt kilometrów czystego off-roadu.
Najróżniejsze warunki
Trzy sobotnie i trzy niedzielne (odwrócone) pętle dały w kość nawet największym wyjadaczom. Na drodze do ukończenia rywalizacji stanęły nie tylko korzenie, kamienie, ale także potoki, zjazdy i bardzo trudne podjazdy. Kolejnej szczypty pikanterii na trasie dodały zmienne warunki atmosferyczne – w piątek trasa była śliska i błotnista, zaś w niedzielę całkowicie sucha. To jednak nie przeszkodziło startującym zawodnikom w ukończeniu wyścigu, a wylane hektolitry potu i łez, przebite opony czy spalone sprzęgła świadczą jedynie o tym, jak zacięta była to rywalizacja.
W debiutującej, najwyższej klasie startowej PRO, triumfował zwycięzca pierwszej edycji Beskid HERO, pochodzący z Czech – David Cyprian. Niespełna 15 minut za nim uplasował się Maciej Łoboz. Zaś trzeci linię mety przekroczył Emil Juszczak.
W klasie EXPERT najwyższy stopień na podium zajął Kacper Herrman. Drugie i trzecie miejsce należały do Bartłomieja Klimek oraz Wojciecha Sikora.
W kategorii EXPERT MASTERS zwycięski tytuł (po rocznej przerwie) wrócił w ręce Zdenka Cypriana. Drugi był Jarosław Michalec, trzeci – Marian Nieszporek.
W wyścigu klasy HOBBY o najwyższym miejscu na podium zadecydowały sekundy! Najszybszym w tej kategorii okazał się Konrad Wiśniewski, a tuż za nim /z łączną stratą 2,05 sek po trzech dniach rywalizacji/ znalazł się Arkadiusz Laszczak. Trzeci był Dominik Grygny.
W kategorii HOBBY MASTERS po raz kolejny niedoścignionym okazał się Piotr Arkit. Drugi miejsce zajął Tomasz Kapłon, a trzecie – Karol Mamys.
W kategorii KOBIET królowała Kalina Pustelnik, która w łącznej rywalizacji wyprzedziła Ewę Pikosz oraz Joannę Paluch.
Międzynarodowe zawody Beskid HERO 2019:
KLASA PRO:
1. CYRPIAN David – 4:52:59,97
2. ŁOBOZ Maciej – 5:07:20,90
3. JUSZCZAK Emil – 5:36:16,63
4. KACZMARCZYK Oskar – 6:04:28,53
5. TROSZOK Rafał – 6:10:13,12
KLASA EXPERT:
1. HERRMAN Kacper – 4:58:37,58
2. KLIMEK Bartlomiej – 5:03:52,25
3. SIKORA Wojciech – 5:09:04,01
4. NĘDZKA Krzysztof – 5:31:31,69
5. MICHALEC Tymoteusz – 5:33:29,20
KLASA EXPERT MASTERS:
1. CYPRIAN Zdenek – 5:29:17,60
2. MICHALEC Jarosław – 6:22:20,09
3. NIESZPOREK Marian – 6:32:03,13
4. ROZPĘDOWSKI Robert – 6:45:46,34
5. MARSALEK Richard – 6:55:35,03
KLASA HOBBY:
1. WIŚNIEWSKI Konrad – 4:02:05,52
2. LASZCZAK Arkadiusz – 4:02:07,57
3. GRYGNY Dominik – 4:12:34,84
4. ŻBIKOWSKI Hubert – 4:15:02,67
5. KAZIMIERCZYK Łukasz – 4:38:39,79
KLASA HOBBY MASTERS:
1. ARKIT Piotr – 4:03:21,73
2. KAPŁON Tomasz – 4:31:21,96
3. MAMYS Karol – 4:31:53,96
4. MYŚLIWY Bogusław – 4:38:22,34
5. WĄS Jacek – 4:46:42,84
KLASA KOBIETY:
1. PUSTELNIK Kalina – 7:15:00,15
2. PIKOSZ Ewa
3. PALUCH Joanna
4. MIKOŁAJEK Anna
5. PIASECKA Danuta
Wszystkim uczestnikom gratulujemy wytrwałości i hartu ducha, a kibicom dziękujemy za wspaniały doping.