47 zawodników i chyba największa rywalizacja sezonu. Nic dziwnego, za nami półmetek zmagań na asfalcie, a zawodnicy walczą nie tylko o miejsca na podium, ale i punkty w klasyfikacji generalnej.
Na skróty:
Tor Koszalin, 1050 metrów malowniczej nitki toru, do pokonania 10 zakrętów, dość szybka trasa z ciasną nawrotą na zakończeniu toru, 200 metrów prostej startowej i tak w kółko. Dopóki nie ujrzą czarno-białej szachownicy na fladze sędziego, dają z siebie wszystko. Runda w Koszalinie pokazała, że Puchar Polski Pit Bike SM to bardzo wysoki poziom sportowy. Rekordowe czasy okrążeń i zacięta rywalizacja do ostatnich metrów dała również niezapomniane show dla zgromadzonej na Motoparku publiczności.
Stock 90
Wielkim sukcesem była frekwencja wśród najmłodszych uczestników. Łącznie na torze mogliśmy oglądać czternastkę młodych pitbikersów. Równo po siedmiu w jazdach pokazowych i najmłodszej klasie Stock 90. Pierwsza ekipa do dzieci od szóstego roku życia, które nie spełniają jeszcze wiekowych warunków licencji pit bike, jeżdżą w formie treningu, bez pomiaru czasu i miejsc. Klasa Stock 90 została utworzona w tym roku, po ogromnym sukcesie, jaki było obniżenie wieku zawodniczego z 12 do 8 roku życia. W stawce 7 zawodników, ścigają się również 2 dziewczynki. Mimo, że to najmłodsi zawodnicy, emocje były bardzo duże, udało się nawet przełamać minutę na okrążenie.
1. Wiktor Majchrowski
2. Kacper Raniszewski
3. Maksymilian Pawełczak
4. Oliwier Kowalski
5. Antonina Rogalska
6. Zuzia Lewandowska
7. Iwo Beszterda
Stock 125
Wiele emocji przysporzyła stawka zawodników Stock 125. Bardzo szybcy, młodzi zawodnicy i kolejny raz zacięta walka między braćmi Pawelec: Milanem i Olegiem.
Wywrotki pierwszego z braci przekreśliły szanse na zwycięstwo, mimo że Milan za każdym razem szybko podnosił się z toru, nie miał już zbyt wielkie szansy na odrobienie straty. Pięknie zaprezentował się również Mateusz Molik, zdecydowanie najmniej doświadczony w jeździe na pit bike spośród czołowej trójki.
1.Oleg Pawelec
2. Milan Pawelec
3. Mateusz Molik
4. Jakub Rutkowski
5. Oskar Szulc
Stock 150 Junior
Klasa walecznej młodzieży. Zawzięta walka i zwycięstwo uczestnika Wakacyjnej Akademii Pit Bike w Lisewie: Mateusza Hulewicza. Na kolejnych pozycjach oglądaliśmy wyrównany pojedynek trzech reprezentantów toruńskiego klubu.
1. Mateusz Hulewicz
2. Filip Janus
3. Jakub Bajdalski
4. Dominik Ziętara
Pit Ladies
Klasa kobiet wyrasta nam na jedną z mocniejszych w pucharze. Tym razem zdecydowanie była to zacięta rywalizacja i kilka pechowych sytuacji. Upadki doprowadziły do przedwczesnego opuszczenia toru przez Oliwię Rosińską i przekreślenia szans na powtórkę trzeciego miejsca dla Martyny Dynasińskiej. Łokieć w łokieć jechały czołowe zawodniczki tej rundy: Monika Jaworska i Sylwia Dzik. Trzecią lokatę wywalczyła zawodniczka enduro: Dominika Orlik.
1. Monika Jaworska
2. Sylwia Dzik
3. Dominika Orlik
4. Martyna Dynasińska
5. Magdalena Stankiewicz
6. Aleksandra Kotowska
7. Izabela Badocha
8.Oliwia Rosińska
9. Paulina Adamska
Stock 150 Pro
Najliczniejsza klasa zawodów to Stock 150 Pro. Szesnastka zawodników dała popis swoich umiejętności i zaciętej walki. Finalnie na najwyższym stopniu podium uplasował się przedstawiciel Roszak Team- Michał Budziaszek. Pozostałe dwa stopnie podium trafiły do kolejnego wyścigowego rodzeństwa: Roberta i Tomasza Rydalskich.
1. Michał Budziaszek
2. Robert Rydalski
3. Tomasz Rydalski
4. Adrian Kartuszyński
5. Paweł Staszko
6. Oscar Kubicki
7. Sławomir Bławat
8. Kacper Prusak
9. Maciej Nowicki
10. Patryk Stankiewicz
11. Maciej Firmanty
12. Remigiusz Prus
13. Jacek Popko
14. Adrian Adamski
15. Szymon Rosiak
16. Andrzej Prawucki
Super Pit
Klasa Super Pit kolejny raz przysporzyła nam wielu emocji i niespodzianek. Zawodnicy jadący na motocyklach z silnikami 190 cc oraz Marek Szkopek, mistrz wyścigów motocyklowych rywalizujący na seryjnej 150tce. Jak się okazuje w królewskiej dla pit bike-ów klasie zawodnicy jadą na totalnym limicie i każdy błąd mogą przypłacić utratą pozycji. Tym razem start w pierwszym wyścigu pechowy okazał się na jadącego na własnym “podwórku”, Mateusza Wąsowskiego, który po upadku mimo wielkiej walki zaraz za pierwszą trójką. Drugi wyścig okazał się pechowy dla Sebastiana Stacha, któremu problemy techniczne z motocyklem uniemożliwiły dokończenie wyścigu. Drugi wyścig również był pechowy dla Krzysztofa Ziętary, który uczestniczył w kraksie pięciu motocykli na pierwszym zakręcie wyścigu.
1. Jakub Wróblewski
2. Mateusz Wąsowski
3. Marek Szkopek
4. Krzysztof Ziętara
5. Sebastian Stach
6. Andrzej Zieliński
Kolejna runda zmagań w ramach Pucharu Polski Pit Bike SM odbędzie się na tym samym torze 26 sierpnia.