fbpx

Nikomu nie trzeba uświadamiać jak potrzebne są tory szkoleniowo-wyścigowe w Polsce. Motocyklistów ciągle przybywa, jednak mało jest miejsc, w których w bezpiecznych warunkach mogą rozwinąć umiejętności. Dzięki zaangażowaniu m.in. Artura Lisa instruktora Moto-Sekcji, motocykliści mogą korzystać z nowego obiektu.

Nikomu nie trzeba uświadamiać jak potrzebne są tory szkoleniowo-wyścigowe w Polsce. Motocyklistów ciągle przybywa, jednak mało jest miejsc, w których w bezpiecznych warunkach mogą rozwinąć umiejętności. Dzięki zaangażowaniu m.in. Artura Lisa instruktora Moto-Sekcji, motocykliści mogą korzystać z nowego obiektu.

Tor powstał w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy w Lublinie. Prace nad przystosowaniem go do standardów toru motocyklowego trwały około miesiąca. Nitka liczy 1100 metrów. Jest sporo ciasnych wyprofilowanych zakrętów, wzniesienie oraz prosta pozwalająca osiągnąć ponad 100 km/h. Oprócz samego toru znajduje się tu również zaplecze sanitarne, padok oraz miejsce dla widowni. Złośliwi powiedzą, że tor jest wąski i duże motocykle nie mają gdzie się rozpędzić, ale nie o to w tym obiekcie chodzi. Tutaj można poprawić swoje umiejętności zanim wyruszymy np. na Tor Poznań.

Pierwsze szkolenia odbyły się w ostatni weekend sierpnia. Było doskonalenie techniki oraz jazda sportowa. Kalendarz kolejnych szkoleń oraz szczegółowe informacje można znaleźć na FB oraz stronie internetowej www.moto-sekcja.pl.

KOMENTARZE