Bartku, najlepszego!
Normalnie tego nie robimy, ale tym razem postanowiliśmy docenić odwagę i determinację Iwony, która w rozczulającym mailu poprosiła nas o przekazanie życzeń dla swojego narzeczonego, motocyklisty i długoletniego czytelnika naszego pisma. Oczywiście do... Czytaj cały...