Rafał Sonik zameldował się na mecie czwartego etapu Rajdu Dakar z szóstym czasem, przesuwając się w klasyfikacji generalnej na czwartą pozycję. Na stratę czasową złożyło się kilka elementów, ale tym najważniejszym był fakt, że Polak wciąć nie może „zaprzyjaźnić się” z roadbookiem przygotowywanym przez organizatora.
Środowe ściganie na trasie z Neom do Al-Ula w kategorii quadów ponownie wygrał Ignacio Casale. Rafał Sonik tym razem stracił do Chilijczyka niemal 25 minut, bo już od początku etapu musiał zmagać się niewielkimi problemami, które na mecie zsumowały się w większą stratę.
... Czytaj cały...