fbpx

Yamaha zaliczyła imponujący sezon 2021 w wyścigach motocyklowych, wygrywając niemalże wszystko. Zawodnicy jeżdżący na maszynach spod znaku trzech skrzyżowanych kamertonów sięgnęli po mistrzostwa w MotoGP, World Superbike, World Supersport, British Superbikes, MotoAmerica czy japońskich Superbike’ach. Yamaha zgarnęła też kilka tytułów w klasyfikacjach konstruktorów i zespołów. Takiej dominacji nie było od dawna!

Nieczęsto zdarza się, by jeden z producentów tak mocno zdominował rywalizację w tak wielu kategoriach wyścigowych. Sytuacja taka przytrafiła się jednak w mijającym 2021 roku, gdy do szeregu sukcesów w wyścigach drogowych, Yamaha dołożyła także… mistrzostwa w motocrossie.

Największym sukcesem Yamahy jest niewątpliwie mistrzostwo świata MotoGP wywalczone z Fabio Quartararo. W swoim zaledwie trzecim roku startów w klasie królewskiej, a drugim w fabrycznym zespole, zwłaszcza w pierwszej fazie sezonu 2021 Francuz był niezwykle trudny do pokonania.

W sumie w tegorocznej rywalizacji El Diablo zgarnął pięć zwycięstw i pięć kolejnych finiszów na podium. Dzięki temu, już na dwie rundy przed końcem sezonu, mógł cieszyć się z debiutanckiego tytułu mistrzowskiego. To także pierwszy triumf Yamahy od czasu mistrzostwa Jorge Lorenzo w 2015 roku.

Mocną stroną Quartararo były w tym roku kwalifikacje – 5 razy zdobywał pole position, a w sumie 14-krotnie (na 18 rund Grand Prix) startował z pierwszego rzędu! Dzięki temu zgarnął też nowiutki samochód BMW dla najlepiej kwalifikującego się zawodnika w sezonie. Niezły dorobek, jak na 22-latka…

„Kiedy przekroczyłem linię mety, pomyślałem o wszystkich trudnych chwilach… mistrz świata MotoGP to coś, czego nigdy się nie spodziewałem, gdy kilka lat temu byłem w nienajlepszej sytuacji. Teraz czuję się jak we śnie i nie zdaję sobie do końca sprawy z tego, co się teraz ze mną dzieje!” – przyznawał Quartararo tuż po zdobyciu mistrzostwa.

Fabio Quartararo w Misano – mistrz świata MotoGP 2021

Fabio Quartararo świętujący mistrzostwo MotoGP 2021

Nerwy na wodzy w World Superbike utrzymał z kolei Toprak Razgatlioglu, który podczas finału sezonu 2021 w Indonezji przypieczętował mistrzowski tytuł. Turek tym samym przerwał sześcioletnią dominację Jonathana Rea, zdobywając dla Yamahy pierwsze mistrzostwo od czasu Bena Spiesa w 2009 roku! 25-latek spisywał się w minionym sezonie WSBK rewelacyjnie, zgarniając w sumie 13 zwycięstw i aż 29-krotnie stając na podium. Do tego trzy razy startował z pole position.

Dzięki temu nie tylko zdobył swój pierwszy tytuł, ale też pomógł Yamasze w zdobyciu mistrzostwa konstruktorów oraz zespołów. Udział w tych sukcesach miał także najlepszy debiutant 2021, team-partner Razgatlioglu – Andrea Locatelli. Wśród ekip satelickich po tytuł sięgnął team GRT Yamhaa WrodlSBK, w której jeździł też najlepszy zawodnik prywatny minionego sezonu – Garrett Gerloff.

„Ten sezon dla nikogo nie był łatwy, było wiele wyścigów, mnóstwo trudnych momentów, ale nigdy się nie poddaliśmy i jesteśmy mistrzami świata!” – cieszył się Razgatlioglu, który jest pierwszym mistrzem WSBK z Turcji. „Wygrać z Johnnym, który jest Legendą WSBK, to coś niesamowitego. Prywatnie jesteśmy przyjaciółmi, ale na torze mocno w tym roku walczyliśmy. Przez cały sezon jednak nie zmieniałem swojego podejścia i starałem się wygrywać w każdy weekend”.

Toprak Razgatlioglu – mistrz WSBK 2021

Pierwszy mistrz WSBK z Turcji – Toprak Razgatlioglu

W kategorii World Supersport także najlepsza była Yamaha, wręcz dominując rywalizację. Cztery pierwsze miejsca w klasyfikacji zawodników przypadły właśnie reprezentantom Yamahy. Najlepszy był Dominique Aegerter, już w debiucie w WSS wygrywając 10 wyścigów i w sumie 16-krotnie stając na podium. Co ciekawe, Szwajcar równocześnie walczył w tym roku o mistrzostwo MotoE, o włos rozmijając się z tytułem. 

Yamaha zgarnęła także tytuł wśród producentów. Z kolei mistrzostwo zespołów w World Supersport powędrowało do teamu Aegertera – Ten Kate Yamaha WorldSSP.

Dominique Aegerter

Dominique Aegerter w debiucie zgarnął mistrzostwo serii World Supersport

To jednak wcale nie koniec sukcesów Yamahy. Mistrzostwo serii MotoAmerica zgarnął Jake Gagne, wygrywając siedemnaście z dwudziestu rozegranych wyścigów! Po wymarzony tytuł w British Superbikes sięgnął z kolei Tarran Mackenzie, który co prawda triumfował „tylko” w 10 z 33 wyścigów, ale jeździł zdecydowanie najrówniej z całej stawki. W Japonii tytuł w klasie Superbike wywalczył Katsuyuki Nakasuga.

Jake Gagne z mistrzostwem MotoAmerica 2021

Jake Gagne z mistrzostwem MotoAmerica 2021

PS. W motocrossie, w kategorii MX2 po mistrzostwo sięgnął Maxime Renaux. W Stanach Zjednoczonych tytuł w 450 AMA Motocross Championship zgarnął Dylan Ferrandis. Klasa 250SX West padła łupem Justina Coopera, podczas gdy w 250SX East wygrał Colt Nichols

Maxime Renaux

Maxime Renaux świętujący mistrzostwo MX2 sezonu 2021

KOMENTARZE