Redakcja Świat MotocykliJeden z niemieckich startupów pracuje nad stworzeniem nowoczesnego, profesjonalnego fotoradaru. Nic nadzwyczajnego, można by rzec. Radar od Bl1tzR ma być jednak sto razy tańszy od tych obecnie produkowanych. Mamy zacząć się bać?
Twórcy startupu Bl1tzR zauważają, że co 2 minuty ktoś na świecie traci życie w wypadku drogowym. Jedną z najczęstszych przyczyn wypadków jest oczywiście nadmierna prędkość. Osoby stojące za projektem twierdzą, że wprowadzając skuteczniejsze metody ograniczania prędkości, można ocalić rocznie nawet pół miliona osób!
W jaki sposób ograniczyć prędkość? Stawiając większą liczbę fotoradarów, zwłaszcza w tak newralgicznych miejscach, jak okolice szkół czy przejść dla pieszych. Okazuje się jednak, że obecne radary są na tyle drogie, że nie każdą społeczność stać na ich zakup.
Tu z pomocą przychodzą właśnie twórcy z niemieckiego startupu B1tzR (nazwa to graficzna gra słowem blitzer, oznaczającego fotoradar). Postawili sobie za cel stworzenie fotoradaru z tańszych komponentów i działający przy pomocy szczególnych algorytmów oraz sztucznej inteligencji. To mogłoby znacznie ograniczyć koszty produkcji, a jednocześnie nadal tworzyć profesjonalne urządzenie mierzące prędkość pojazdów na drogach.
Zobacz też:
- Obowiązkowy lokalizator z rejestratorem prędkości w każdym motocyklu. Brytyjczycy chcą nowych przepisów
- MotoGP, mamy problem… z nowym rekordem prędkości
- Kampania bezpieczeństwa od Shiny Side Up
- Powerpaste zamiast benzyny? Czas na rewolucję w branży paliwowej!
Szef firmy bl1tzR Dr Mykhaylo Filipenko ujawnia, że obecnie cena jednego fotoradaru wynosi około 120 tysięcy złotych. To kwota wręcz zaporowa dla wielu społeczności, które z chęcią ustawiłyby fotoradary w newralgicznych punktach, ale po prostu ich na to nie stać. Jeżeli więc faktycznie udałoby się, zgodnie z zapowiedziami, zredukować cenę takiego fotoradaru stukrotnie… mógłby on kosztować tylko 1200 zł!
Osoby odpowiedzialne za prowadzenie Bl1tzR zapowiadają, że za 5 lat drogi publiczne będą wręcz zalane ich tanimi fotoradarami. Na dalsze rozwijanie projektu otrzymali już nawet wsparcie z funduszy europejskich oraz od senatu Berlina.
Jak na razie jednak Bl1tzR szuka inżynierów i programistów do współpracy. Chcecie dołączyć? Szczegóły znajdziecie na stronie internetowej bl1tzr.join.com. No chyba że nie chcecie 🙂
źródło: brd24.pl
fot. Denny Müller / Unsplash.com