Wydaje się, że skończyło się na strachu, a Marc Marquez, walczący od 3 miesięcy z urazem nerwu w prawym oku, już wkrótce wróci na swój motocykl MotoGP! Co prawda na razie musiał zadowolić się crossówką, ale to właśnie na taką wiadomość od dawna czekali kibice!

Na początku listopada Marc Marquez uległ wypadkowi podczas treningu motocrossowego. To, co początkowo brano za wstrząśnienie mózgu, okazało się uszkodzeniem jednego z nerwów prawego oka – tego samego, który Hiszpan uszkodził w 2011 roku. Wtedy ostatecznie zdecydowano się na operację, która zakończyła się sukcesem. Choć dekadę temu jego kariera wisiała na włosku, Marc wrócił do pełnej sprawności i mistrzowskiej formy.

Tym razem lekarze także przede wszystkim postanowili czekać. Z powodu kontuzji Marquez opuścił dwie ostatnie rundy sezonu 2021 w Portugalii i Walencji, a także niezwykle ważne, zimowe testy w Jerez. Przed Bożym Narodzeniem ekipa Repsol Hondy ogłosiła, że Marc rekonwalescencja przebiega zgodnie z planem, a Hiszpan otrzymał zgodę na wznowienie lekkich treningów na siłowni.

Teraz nadeszła kolejna pozytywna wiadomość – po blisko trzymiesięcznej przerwie, #93 wrócił do jazdy na motocyklu! Ośmiokrotny mistrz świata zaliczył serie przejazdów na torze Ponts Circuit w Lleidzie. Kolejnym krokiem w powrocie do rekonwalescencji będzie jazda po torze wyścigowym. Ma to nastąpić w najbliższych dniach.

Coraz bardziej prawdopodobne wydaje się zatem, że Marc Marquez weźmie udział w zimowych testach MotoGP, które odbędą się w dniach 5-6 lutego na torze Sepang w Malezji.

KOMENTARZE