fbpx

1993-2000

Z archiwum ŚM: Inter City Express. Turystyki w europejskim stylu. Numer 5/1995

W latach 70. przemysł motocyklowy przeży­wał na całym świecie okres bujnego rozwoju. Aby za­spokoić rosnące apetyty klientów, należało rozsze­rzać i możliwie uatrakcyj­niać gamę oferowanych modeli. Odwieczna recepta – silnik, dwa koła i rama – powoli przestawała wystar­czać. Pojawiało się coraz więcej dużych i silnych mo­tocykli zdolnych do pokony­wania długich dystansów z pełnym obciążeniem.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Nie tylko Bieszczady. Numer 5/1995

W kwietniowym nume­rze artykułem „W drogę”, my-turyści roz­poczęliśmy „skrzykiwanie się” przed nadchodzącym sezonem. Opierając się na własnych doświadczeniach wynikających głównie z podpatrywania innych, bar­dziej umiejętnych jeźdźców, próbowałem dokonać pew­nej syntezy przygotowań do wyjazdu. Na pewno jednak w Waszych sercach i gło­wach znajduje się jeszcze mnóstwo sposobów zarów­no organizacyjnych, jak i technicznych, aby wyjazd był jak najbardziej udany. Nie bądźcie sobkami i dziel­cie się z innymi, również na łamach „Świata Motocykli” swoimi pomysłami.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Nowe bezwidelcowe zawieszenia, cz. 1. Czego możemy po nich oczekiwać? Numer 5/1995

Skoro chciano wyelimi­nować główkę ramy, potrzebną dla skrętu przed­niego koła, to nic dziwnego, że skręt usiłowano zrealizo­wać na końcu wahacza, ułożyskowanego w ramie motocykla, a więc nie bio­rącego udziału w skręcie koła. Ale na końcu wahacza była już oś koła i była też piasta, umożliwiająca kołu jego obrót wokół osi. Spró­bowano więc dać piaście także funkcję skrętu koła. ... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: ACE XP4 – Ścigacz nad ścigacze. Numer 5/1995

Wyzwanie rzucone przyrodzie przez człowieka, by być od niej zawsze wyżej, dalej, szybciej, pchnęło go ku swoistej rekordomanii. Gwałtowny roz­wój motoryzacji w pierwszych deka­dach XX wieku zaowocował nieopisaną wręcz w liczbą  prób bicia rekordów. Biorący w nich udział śmiałkowie stawali się bożyszczami tłumów. Lecz do tego, by udowodnić triumf nad materią, po­trzebne były odpowiednie maszyny.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Aprilia RS 250 – Jak zostać Maxem Biaggi. Numer 5/1995

1994 był rokiem, w któ­rym Aprilia dołączyła do pierwszej ligi producentów motocykli. Włoska firma, będąca prywatną własno­ścią rodziny Beggio, stała się drugim (po Piaggio) co do wielkości produkcji europejskim wytwórcą jedno­śladów, sprzedając po raz pierwszy w ciągu jednego roku ponad sto tysięcy moto­cykli i skuterów, co pozwo­liło zostawić głównego ry­wala – Cagivę – daleko w polu.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Nowe zwrotnicowe zawieszenia. Jak do nich doszło? Numer 4/1995

Z wypowiedzi prasowych można by sądzić, że dotąd były tylko błędy i wypaczenia minionego okresu, teraz natomiast świat ogarnie szczęśliwość absolutna, wynikająca z Nowych Rewelacyjnych Rozwiązań (N.R.R.). Czasem niepokoi pewna niekonsekwencja, bo np. dowiedziawszy się, jak złe było wszystko, co było dotąd, a jak N.R.R. radykalnie usuwają wszelkie bóle głowy, czytamy nagle, że ktoś nie mógł zdobyć mistrzostwa świata, no bo przecież startował na motocyklu zaopatrzonym właśnie w owo N.R.R.... Czytaj cały...