MotoGP: Co warto wiedzieć przed GP Argentyny 2023?

Stawka Motocyklowych Mistrzostw Świata na torze Termas de Rio Hondo po raz pierwszy pojawiła się w sezonie 2014. Serię kolejnych GP Argentyny przerwała dopiero pandemia Covid-19, a obrazu rozpaczy dopełnił ogromny pożar, który dwa lata temu strawił większość budynków zlokalizowanych w paddocku. Szczęśliwie jednak infrastrukturę udało się odbudować, a MotoGP już w 2022 roku wróciło do Argentyny.

Trzeba przyznać, że był to powrót niezwykle udany, w szczególności dla Aprilii i Aleixa Espargaro. To właśnie na torze w Termas de Rio Hondo przed rokiem Hiszpan najpierw zgarnął pole position (pierwsze w historii dla Aprilii w MotoGP), a dzień później wygrał wyścig. Espargaro utrzymał nerwy na wodzy i w swoim 284. starcie w Grand Prix, sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w karierze! Był to także pierwszy, i jak narazie jedyny, triumf Aprilii w MotoGP.

I co prawda podczas inauguracji w Portugalii Aleix nie pojechał wyśmienicie, to jego team-partner Maverick Viñales udowodnił, że tegoroczna Aprilia RS-GP jest niezwykle szybka. Espargaro zaznaczał, że słaba pozycja z kwalifikacji przełożyła się na trudności w wyścigu, a w odrabianiu pozycji nie pomogło szaleństwo niektórych zawodników. Nie zdziwimy się jednak, jeśli już w ten weekend „Mack” w końcu powalczy o pierwszą wygraną na Aprilii – w Portugalii stracił przecież do triumfatora mniej niż sekundę.

Aprilia świętująca wygraną w GP Argentyny 2022

Liderem klasyfikacji generalnej po inauguracji sezonu 2023 jest jednak Pecco Bagnaia, który w Portugalii zgarnął triumfy w sprincie i wyścigu głównym. Tym samym na koncie ma komplet 37 punktów. Trzeba jednak przyznać, że przewaga tempa Włocha wcale nie była aż tak duża, jak mogłyby na to wskazywać wyniki zimowych testów. Przed rokiem zawodnik Ducati zgarnął w Argentynie solidne, piąte miejsce, choć początek sezonu był dla niego trudny. Tym razem także powinien plasować się w czołówce.

Gdyby nie złamany palec stopy i kontuzja kostki, jednym z faworytów przed tym weekendem bez wątpienia byłby z kolei Jorge Martin. Hiszpan rok temu długo naciskał na Aleixa, tracąc tempo dopiero w końcówce wyścigu. W miniony weekend w Portugalii „Martinator” także prezentował bardzo dobre tempo – walczył o wygraną w sprincie, a w niedzielę uderzenie przez Marqueza pozbawiło go szans walki co najmniej o podium. 

W 2022 roku walka o wygraną w GP Argentyny rozegrała się między Aleixem Espargaro a Jorge Martinem

Wszystko, co musisz wiedzieć o sprintach MotoGP – znajdziesz tutaj!

Do rywalizacji w Grand Prix Argentyny 2023 nie przystąpi jednak aż czterech zawodników klasy królewskiej. Pol Espargaro z walki wykluczył się już w piątek w Portugalii, gdy po potężnym upadku nabawił się urazów kręgosłupa, szczęki oraz obił płuca. Hiszpana czeka dłuższy rozbrat ze ściganiem. Zdecydowanie szybciej do walki powinni wrócić z kolei Enea Bastianini, Miguel Oliveira oraz Marc Marquez. Włoch ma złamaną prawą łopatkę, Portugalczyk nabawił się bliżej nieokreślonej kontuzji, a Hiszpan leczy się po złamaniu kciuka. Cała trójka powinna wystartować w kolejnym GP Ameryk. 

Już w ten weekend powinna wyjaśnić się też kwestia kary nałożonej na Marka Marqueza za storpedowanie rywali w GP Portugalii. Więcej o tych kontrowersjach przeczytacie – tutaj.

W sezonie 2023, wszystkie sesje treningowe, kwalifikacyjne, sprint oraz wyścigi będzie można oglądać nie tylko poprzez oficjalną stronę MotoGP (po wykupieniu pakietu) ale także w Polsacie Sport Premium 2 oraz na stronie www.polsatsport.pl!

Harmonogram GP Argentyny 2023:

(godziny sesji wg czasu polskiego – CEST)

Zdjęcie: Aprilia Racing, MotoGP/Dorna Sports, Red Bull Content Pool