Testy elektrycznego prototypu Ducati trwają w najlepsze, a model o roboczej nazwie V21L ostatnio sprawdzano na torze Vallelunga. Producent z Bolonii opublikował pierwsze wideo prezentujące swojego „elektryka” w akcji!
Jeszcze w ubiegłym roku ogłoszono, że Energica kończy współpracę z Dorną i sezon 2022 będzie jej ostatnim jako wyłącznego dostawcy motocykli w klasie MotoE. Od 2023 roku rolę tę przejmie Ducati, które regularnie testuje swój elektryczny prototyp roboczo nazwany V21L. Producent przyznaje, że efekty tych testów są niezwykle obiecujące, jednocześnie jednak nie ujawniając zbyt wielu szczegółów.
Teraz do ekipy pracującej nad prototypem dołączył Alex de Angelis, który startował w MotoE w sezonach 2019 i 2020. W przeszłości spędził wiele lat w Motocyklowych Mistrzostwach Świata, zgarniając zwycięstwa w klasach 250 ccm i Moto2. Pod koniec 2020 roku zakończył karierę, ale nigdy nie rozstał się z motocyklami. Teraz wrócił w roli testera prototypu MotoE. De Angelis będzie tym samym odciążał w pracach rozwojowych nadwornego zawodnika testowego Ducati – Michele Pirro.
„Odkąd po raz pierwszy zabraliśmy prototyp Ducati MotoE na tor, prace rozwojowe nad tym projektem nie zatrzymały się ani na chwilę” – mówił Roberto Canè, dyrektor Ducati eMobility. „Ciężka praca całego zespołu procentuje, co daje nam ogromną satysfakcję. W ciągu zaledwie czterech miesięcy nasz prototyp testowaliśmy już na najbardziej popularnych włoskich torach, zdobywając przy tym mnóstwo danych. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale obrany kierunek z pewnością jest właściwy”.
Tegoroczna rywalizacja klasy MotoE, ostatnia z motocyklami Energica, ruszy podczas rundy MotoGP o GP Hiszpanii w Jerez de la Frontera już w dniach 30 kwietnia – 1 maja.