Można powiedzieć, że o idealny balans w naszym życiu dbają głównie firmy kosmetyczne i producenci odzieży motocyklowej. Pierwsi chcą nasze ciało nawilżyć, drudzy utrzymać w suchości. Shima z modelem GT-1 WP stawia na suche (i ciepłe) dłonie.
Po dość suchym wstępie przejdźmy do konkretów. Z praktyki wynoszę, że nie ma czegoś takiego jak rękawice na cały sezon. Nie wyobrażam sobie w okresie letnich upałów jazdy w wysokich rękawicach z membraną. Wiem, że bezpieczeństwo itp., ale jeśli nie wybieram się na tor (a zazwyczaj się nie wybieram), to po prostu nie i już. Natomiast zawsze mam je ze sobą jako drugą parę, czy to w plecaku, czy w kufrze, na wypadek nagłej ulewy lub przedłużonego wieczoru zakończonego nocnym powrotem do domu. Na wiosnę i jesienią jest odwrotnie, to meshowe rękawice są zapasem, ale idea dwóch par pozostaje ta sama. 



Cena: 329 zł
Zdjęcia: Tomasz Parzychowski




