Kibice dwóch kółek we Włoszech przeżywają trudny okres – profesjonalną karierę zakończył nie tylko Valentino Rossi, ale i legenda motocrossu Antonio Cairoli! Choć w ostatnim sezonie nie udało mu się sięgnąć po upragnione, dziesiąte mistrzostwo świata, Tony i tak odchodzi z MXGP jako zwycięzca.
Zaledwie kilka dni przed tym, jak ostatni wyścig w karierze zaliczył dziewięciokrotny mistrz świata MotoGP Valentino Rossi, karierę zakończył jego rodak i zdobywca takiej samej liczby tytułów w motocrossie – Antonio Cairoli.
„To nie jest łatwa decyzja. Zawsze mówiłem, że liczby i statystyki nie mają dla mnie zbyt dużego znaczenia. Myślę, że niezwykłym osiągnięciem dla mnie i mojej rodziny było zdobycie już jednego mistrzostwa świata, więc taka kariera, jaką miałem, naprawdę jest wyjątkowa” – mówił Tony, gdy ogłaszał przejście na emeryturę po sezonie 2021.„Czuję, że nadszedł właściwy czas, aby zakończyć karierę. Wszystko wokół mnie zdaje się utwierdzać mnie w przekonaniu, że to słuszna decyzja” – mówił 36-latek. „Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy pomogli mi i wspierali mnie, odkąd zadebiutowałem w mistrzostwach świata”.
Włoch karierę w mistrzostwach świata rozpoczynał jako 19-latek w 2004 roku od klasy MX2. Już w pierwszym sezonie startów na Yamasze YZ250F sięgnął po debiutancką wygraną rundy Grand Prix i wywalczył brązowy medal na koniec sezonu. W kolejnym roku Cairoli był już najlepszy, zgarniając swoje i Yamahy pierwsze mistrzostwo w MX2. Po drodze wygrał 12 wyścigów i sześć Grand Prix.W sezonie 2006 Cairoli dorzucił do puli kolejne zwycięstwa – w 11 wyścigach i 3 rundach Grand Prix, ale to nie wystarczyło, by wywalczyć kolejne mistrzostwo. Przegrana z Christophe Pourcelem tylko go nakręciła i w 2007 roku był już bezkonkurencyjny – 23 wygrane wyścigi, 11 triumfów w Grand Prix i drugie mistrzostwo MX2.
Po naznaczonym kontuzją roku 2008, w którym ponownie sięgał jednak po zwycięstwa, TC222 postanowił krok naprzód i przenieść się do klasy królewskiej. Tam, już w debiucie na Yamasze YZ450F zdobył kolejne mistrzostwo, po drodze dorzucając do puli kolejne zwycięstwa. Udany sezon 2009 w klasie MX1, zakończył piękną historię startów Włocha na Yamasze.
W 2010 roku Tony połączył swoje siły z KTM-em, z którym stworzył mieszankę iście wybuchową. Już w pierwszym wspólnym starcie Cairoli stanął na podium, by podczas drugiej rundy sezonu we Włoszech – wygrać pierwsze Grand Prix na austriackim motocyklu.
Kolejne występy to następne zwycięstwa i rok zakończony w sumie z imponującym dorobkiem 8 wygranych Grand Prix i 15 triumfami w wyścigach. Nie było wątpliwości, do kogo powinno trafić mistrzostwo. Cairoli sięgnął po swój czwarty tytuł w karierze, a pierwszy dla KTM-a w MX1. Tylko dwukrotnie wypadł poza podium (był czwarty).Sezony 2011-2014 to znów niemalże bezbłędna jazda Włocha, który zgarniał kolejne tytuły mistrzowskie. Do tej pory imponuje seria sześciu mistrzostw wywalczonych z rzędu w latach 2009-2014. I to z przesiadką z Yamahy na KTM-a w międzyczasie. W 2012 roku Cairoli wygrał aż jedenaście rund Grand Prix i przy okazji triumfował aż w 21 wyścigach. Łącznie, podczas startów z KTM-em Cairoli sięgnął po sześć tytułów mistrzowskich – ostatni zdobywając w sezonie 2017.
Przez ostatnie cztery lata Tony próbował zdobyć jubileuszowy, dziesiąty tytuł w karierze. Dzięki temu mógłby wyrównać osiągnięcie Stefana Evertsa. Ostatecznie, do pobicia rekordów Belga zabrakło niewiele. Cairoli karierę kończy z 94 wygranymi Grand Prix – Everts miał tylko o siedem triumfów więcej. Po ostatnie zwycięstwo w GP, Włoch sięgnął podczas tegorocznej rundy w Wielkiej Brytanii.
Kto wie, czy Antonio nie znalazłby się na czele tabeli wszech czasów, gdyby z powodu kontuzji barku nie opuścił połowy sezonu 2019, który rozpoczął w imponującym stylu.
„Na pewno pozostanę w środowisku, motocross to nadal moje życie, pozostanie moją wielką pasją” – przekonywał Tony Cairoli. „Wraz z KTM-em będę kontynuował tę drogę, tyle że w nieco innej roli. Na koniec chcę podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w tej przygodzie. Dziękuję też wszystkim fanom, którzy zawsze wspierali mnie, abym dawał z siebie 222 procent”.
Przez lata Antonio Cairoli udowadniał, że jest nie tylko niesamowicie utalentowanym sportowcem, ale po prostu dobrym człowiekiem, który zawsze cenił sobie walkę fair. Karierę kończy z niesamowitymi statystykami: 94 wygranymi Grand Prix (w 278 startach!), 179 finiszami na podium, 182 wygranymi wyścigami i z najwyższym w historii dorobkiem punktowym wynoszącym 10708 pkt.
Tony bez wątpienia jest jedną z ikon motorsportu i pozostanie w gronie najlepszych włoskich sportowców w historii. Organizatorzy MXP z kolei na zawsze zastrzegli też jego numer #222, z którym startował od 2007 roku.
fot. Yamaha Racing, Red Bull Content Pool, KTM Media