Nie było żadnym zaskoczeniem, że po wykupieniu GasGas’a przez grupę KTM, nowe hiszpańskie motocykle przybrały austriackie kształty i w ślad za Husqvarną zaczęły korzystać z platform produkowanych w Mattighofen.
Wielu zaczęło rozpaczać nad utratą poręcznych podwozi i jeszcze bardziej nad wydajnym zawieszeniem Kayaby. Na szczęście z ratunkiem przyszło Rieju, które odkupiło prawa do produkcji dotychczasowych modeli GasGas!
Rieju jednak przejmuje nie tylko motocykle, ale również fabrykę i sieć dystrybucji. Oznacza to, że już od czerwca wznowiona zostanie linia produkcyjna w Gironie i na rynek powrócą modele EC, XC, GP o pojemnościach 250 oraz 300cc jednak jako Rieju.
„Ta umowa pozwoli Rieju mocno wejść w offroadowy rynek maszyn o większej pojemności niż dotychczas dla naszej marki. Daje to większy wybór naszym klientom oraz pozwoli otworzyć się na nowy rynek” – mówi Jordi Riera, CEO RIEJU,
Aktualnie nie wiadomo, ile będą kosztowały „nowe” Rieju, ale będziemy informować was na bieżąco.