Projekt zmian w senacie przewiduje, że policjant będzie mógł zaniechać zatrzymania prawa jazdy w przypadku przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Wykroczenie będzie musiało spełniać odpowiednie warunki.
Według nowelizacji prawa o ruchu drogowym, prawo jazdy nie zostanie zatrzymane przez policję jeżeli pojazd przekroczy o 50 km/h dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym oraz jeżeli w pojeździe będzie przewożona zbyt duża ilość pasażerów.
Żeby tak się stało wykroczenie musi być podyktowane działaniem kierowcy „w stanie wyższej konieczności, w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego życiu lub zdrowiu człowieka”.
Przygotowany przez senatorów projekt zmian reguluje przepisy w odniesieniu do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zapadł w październiku zeszłego roku. Jak przytacza portal Motop.pl:
W stanie zagrożenia życia i zdrowia
Najlepszym przykładem słuszności zmian w prawie jest sytuacja, w której osoba chora, u której istnieje zagrożenie utraty życia jest przewożona do szpitala. Kolejnym przykładem może być rozpoczęcie akcji porodowej u ciężarnej kobiety, która jak najszybciej musi się dostać do szpitala. Prawo jazdy nie zostanie zabrane również lekarzowi, jadącemu do chorego, o którego istnieje realne zagrożenie życia
– dodaje portal moto.pl
Obecnie prawo jazdy, po przekroczeniu 50 km/h w terenie zabudowanym traci się bezwarunkowo i nie ma od tej reguły żadnych odstępstw. W roku 2016 dokumenty zostały zatrzymane 33 000 kierowców!