Na skróty:
Wojtek, jak wielu z nas, rozpoczynał swą motocyklową przygodę we wczesnej młodości, a jego pierwszymi sprzętami były pospolite Wueski i czeskie Jawy. Ciągnęło go jednak do chopperów, więc przerabiał demoludowe dwusuwy na obraz i podobieństwo niedościgłego wówczas amerykańskiego wzorca. Już wtedy efekty jego pracy budziły uznanie. Po paru latach, kiedy stać go już było na bardziej konkretne sprzęty, w jego motocyklowej karierze nastąpił okres japoński. Upodobał sobie cruisery Yamahy. Przez jego ręce przeszły kolejno Drag Star 650, 1100 i Road Star 1700. Motocykle były zacne, ale w końcu Wojtka znudziło, że są seryjne. Zapragnął zbudować sobie konkretnego customa.
Według założeń projektu motocykl miał być długi i niski, z szerokim tyłem. Mówiąc w skrócie dragstyle. Dodatkowo Wojtek chciał nadać swej maszynie lekko oldschoolowy charakter, a poza tym serce maszyny miało pochodzić z ojczyzny chopperów. No i na koniec jeszcze jedno istotne założenie. Realizacja customowego projektu w żadnym razie nie powinna zrujnować domowego budżetu. Wykorzystano więc sporo elementów z Yamahy Drag Star 650. Z tego motocykla pochodzi przednie zawieszenie wraz z kołem i hamulcem oraz błotnikiem. Yamahowskie są również klamki na kierownicy. Jako źródło napędu posłużył silnik Sportstera 1200 z 2003 roku.
Głównym elementem decydującym o linii motocykla jest oczywiście rama. To ona właśnie jest tym, co jako pierwsze rzuca się w oczy, gdy patrzymy na motocykl Wojtka. Projekt ramy Wojtek opracował wspólnie z Darkiem Gargasem, który ma duże doświadczenie w budowie customów i produkcji ram. Kiedy wszystkie szczegóły zostały dokładnie uzgodnione, Darek wziął się za gięcie, cięcie i spawanie. Efektem tego znęcania się nad stalowymi rurami jest bardzo zgrabna sztywna rama o intrygujących kształtach. Przednie belki ramy oraz jej górna część ciągną się łagodnymi łukami w górę i ku przodowi, tworząc coś na kształt tak zwanej „gęsiej szyi”, tyle tylko, że w przeciwieństwie do japońskich ram z „gęsią szyją” ta wykonana przez Darka pnie się delikatnie ku górze. Dla kontrastu część pod siodłowa jest bardzo mocno obniżona. Wszystko razem prezentuje się doskonale i sprawia, że „Czarna Perła” robi wrażenie.
By przednie zawieszenie pasowało do sylwetki motocykla, trzeba było nieco wydłużyć lagi widelca. Szesnastocalowa obręcz tylnego koła pochodzi z USA. Jest ona za pomocą szprych połączona z piastą od Sportstera. Tylna opona ma szerokość 240 mm. Nie jest to wprawdzie wielkość rekordowa, ale w tak „drobnym” motocyklu napędzanym silnikiem Sportstera prezentuje się wystarczająco godnie. Zastosowanie szerokiego koła wymusiło lekkie przesunięcie silnika względem osi podłużnej pojazdu oraz zastosowanie zębatki zdawczej z 27-milimetrowym odsadzeniem. Zbiornik paliwa również zapożyczono od „małego Harleya”, natomiast zbiornik oleju w formie kuli jest dziełem Wojtka, podobnie jak aluminiowe korki obu zbiorników, wywołujące nieodparte skojarzenia z hot rodami. Układ wydechowy 2 w 1 zakończony kominem o pokaźnej średnicy to również efekt pracy Wojtka, natomiast szeroka kierownica powstała w warsztacie Darka Gargasa. Gustowne staroświeckie, obszyte skórą siodło było kiedyś częścią składową popularnej eshaelki. Przednia lampa oraz cała pedaleria to elementy z customowych katalogów, zaś tylna lampa to dla odmiany efekt poszukiwań na moto bazarach.
Po spasowaniu wszystkich elementów motocykla w całość i sprawdzeniu, że wszystkie mechanizmy funkcjonują bez zarzutu przyszedł czas na mozolne przygotowanie maszyny pod lakier. Wojtek zajął się starannym oszlifowaniem wszystkich spawów, po czym rama trafiła do malowania proszkowego. Oczywiście w jedynie słusznym czarnym kolorze. Czarne są również obręcze kół. Malowaniem elementów karoseryjnych według projektu Wojtka zajął się Darek Gargas. Czarny mat z białymi akcentami prezentuje się wybornie. Po ponad półtora roku pracy właściciel motocykla mógł wreszcie poczuć wiatr we włosach, zasiadając w siodle swej maszyny. Motocykl prowadzi się doskonale i mimo sztywnej ramy jeździ się na nim dość wygodnie.
Jak znam życie, maszyna dość szybko zmieni właściciela, a Wojtek zajmie się realizacją kolejnego projektu. Jeśli chodzi o mnie już mnie ręce świerzbią, żeby sfotografować to dzieło.
Dane techniczne
Czarna perła
Silnik
Typ: H-D XL 1200, czterosuwowy, chłodzony powietrzemUkład: dwucylindrowy, widlastyPojemność skokowa: 1199 ccmZasilanie: gaźnik KeihinFiltr powietrza: oryginalnyWydechy: Wojtek Przeginiak
Przeniesienie napędu
Silnik-sprzęgło: przełożenie wstępne łańcuchemSprzęgło: wielotarczowe mokreSkrzynia biegów: 5-biegowa H-DNapęd tylnego koła: łańcuchem
Podwozie
Rama: podwójna, stalowa ze sztywnym tyłem – Darek GargasZawieszenie przednie: widelec teleskopowy z Yamahy Drag Star 650 z przedłużonymi lagamiPodnóżki i dźwignie: aftermarketBłotnik przedni: Yamaha Drag Star 650Błotnik tylny: Darek GargasZbiornik paliwa: H-D SportsterZbiornik oleju: Wojtek PrzeginiakKoło przednie: Yamaha Drag Star 650 – opona 110-19Koło tylne: import z USA – opona 240-16Hamulce: tarczowe
Wyposażenie i osprzęt
Kierownica: Darek GargasOsprzęt kierownicy: Yamaha/aftermarketManetki: MotoBazarReflektor: AftermarketLampa tylna: MotoBazarLusterko: YamahaSiodło: SHL
Tekst i zdjęcia Lech Wangin
ZOBACZ TAKŻE:
Urko Fighter 3
Silk
Motocykle – ogłoszenia