fbpx

Runda o Grand Prix Indii nie przestaje zaskakiwać, tym razem przez… kolejne zmiany harmonogramu. W sobotę po kwalifikacjach MotoGP, wygranych przez Marco Bezzecchiego, zaczęło padać, a organizatorzy dali zawodnikom dodatkowy trening. Potem kilkukrotnie opóźniali start Sprintu… Ostatecznie po zwycięstwo w Sprincie sięgnął Jorge Martin, ale tego dnia na torze Buddh nie brakowało kilku niespodzianek, w tym świetnej formy Hondy i pechowych kontuzji Alexa Marqueza i Luki Mariniego.

Skrócone wyścigi

Po piątkowych treningach zawodnicy MotoGP byli zadowoleni z układu toru, chociaż hamowanie do jedynki wielu sprawiało spore kłopoty. Jeszcze większym problemem były jednak wysokie temperatury i równie wysoka wilgotność powietrza. Zawodnicy narzekali, że w takich warunkach jazda jest niezwykle trudna i jest gorzej, niż w Malezji czy Tajlandii. Z tego powodu organizatorzy zdecydowali się skrócić dystanse wyścigów:

  • Sprint MotoGP – 11 okrążeń (zamiast 12)
  • Wyścig Moto3 – 16 okrążeń (zamiast 17)
  • Wyścig Moto2 – 18 okrążeń (zamiast 19)
  • Wyścig MotoGP – 21 okrążeń (zamiast 24)

Kilka niespodzianek w kwalifikacjach

Tymczasem sobota rozpoczęła się od 30-minutowego treningu, w którym górą okazali się zawodnicy startujący na niefabrycznych Ducati. Pierwszy czas padł łupem Marco Bezzecchiego, który o dwie dziesiąte wyprzedził Alexa Marqueza, a o następne 0,003 sekundy – najszybszego w piątek Lucę Mariniego.

W pierwszej części czasówki ostatecznie po najlepsze czasy sięgnęli Raul Fernandez oraz Alex Marquez, który upadł w samej końcówce Q1. Po tym rywale nie byli w stanie poprawić swoich wyników (żółte flagi), a sam zawodnik Ducati trafił najpierw do centrum medycznego, a potem do szpitala na badania. Skończyło się na trzech złamanych żebrach, co wyklucza Hiszpana z dalszej jazdy w Indiach, a także stawia pod znakiem zapytania kolejne rundy w jego wykonaniu.

Druga część kwalifikacji rozpoczęła się od bardzo szybkiego okrążenia Jorge Martina, który zszedł z czasem do niskiego przedziału 1’44. Początkowo miał on ćwierć sekundy przewagi nad Marco Bezzecchim i czterech dziesiątych nad Lucą Marinim.

Druga seria szybkich okrążeń doprowadziła jednak do sporych roszad w tabeli wyników. „Bezza” jako pierwszy zszedł z czasem poniżej 1’44, zatrzymując stoper na wyniku 1’43.947 i sięgając po pole position! Ostatecznie tylko 0,043 sekundy do Włocha stracił Jorge Martin, a TOP3 uzupełnił w kwalifikacjach kolejny zawodnik Ducati ­– lider mistrzostw Pecco Bagnaia.

Drugi rząd otwierać będzie Luca Marini, obok którego ustawi się… duet Repsol Hondy. Dla fabrycznego składu HRC to najlepszy wynik w kwalifikacjach od dłuższego czasu. Szybszym z tej dwójki był Joan Mir, który w Indiach jeździ jak odmieniony. W trzeciej linii ustawią się z kolei Francuzi Johann Zarco i Fabio Quartararo, a także Hiszpan Maverick Viñales.

Kolejne zamieszanie z harmonogramem

Po kwalifikacjach MotoGP nad torem Buddh zaczęło bardzo mocno padać, co opóźniło start czasówek mniejszych klas. W międzyczasie organizatorzy zadecydowali, że dadzą zawodnikom klasy królewskiej dodatkowy, 20-minutowy trening wolny, tak aby zapoznali się z obiektem przy padającym deszczu. Zanim jednak doszło do tego treningu, deszcz przestał padać, a nawierzchnia szybko się przesuszyła. 

Całe to zamieszanie spowodowało także przesunięcie startu Sprintu, który planowo miał rozpocząć się o godzinie 12:00 naszego czasu. Rozpoczęcie sobotniego pół-wyścigu następnie przesunięto na 13:08, potem na 13:20, a wreszcie – na 13:30.

W całym tym szaleństwie całkiem nieźle bawili się kibice, którzy niestety nie przybyli tłumnie na tor Buddh.

Sprint o zachodzie słońca

Ze startu opóźnionego Sprintu świetnie wyszedł Jorge Martin i to on objął prowadzenie do jedynki, wyprzedzając Pecco Bagnaię. Za ich plecami doszło jednak do ogromnego zamieszania. W startującego z pole position Marco Bezzecchiego na hamowaniu uderzył jego team-partner Luca Marini. „Bezza” utrzymał się jednak na motocyklu i wrócił do akcji na ostatnim miejscu, podczas gdy Marini udał się na badania do centrum medycznego. Nieco bardziej z tyłu Stefan Bradl uderzył na hamowaniu w Augusto Fernandeza, a po chwili jeszcze wjechał w tył Pola Espargaro. Dla Niemca i Espargaro był to koniec wyścigu, podczas gdy debiutant Fernandez był w stanie pojechać dalej.

W całym tym zamieszaniu „Martinator” od razu zaczął uciekać od Bagnaii, a na trzecim miejscu znalazł się Joan Mir, wyprzedzający Marka MarquezaBrada Bindera Fabio Quartararo

Przewaga liderującego Martina nieustannie rosła, a za jego plecami szykowało się na ciekawy pojedynek Marqueza, Mira i Bindera. Po zaledwie dwóch okrążeniach Martin był już ponad półtorej sekundy z przodu. Na trzecim okrążeniu niestety upadł bardzo dobrze jadący Mir. Tymczasem nieco bardziej z tyłu w epickim stylu przebijał się Bezzecchi, który co rusz poprawiał wyścigowy rekord toru i wyprzedzał kolejnych rywali.

Ostatecznie to Jorge Martin sięgnął po zwycięstwo, pod koniec zwalniając nieco tempo i kontrolując przewagę nad najbliższym rywalem. Tym samym Hiszpan triumfuje po raz trzeci z rzędu (po dublecie w Misano), a zarazem po raz czwarty w tym roku w Sprincie. Drugi na finiszu był lider mistrzostw Pecco Bagnaia, jednak jego przewaga w klasyfikacji generalnej nad „Martinatorem” zmalała do 33 punktów. „Podium” uzupełnił Marc Marquez, zgarniając swój pierwszy finisz w TOP3 od czasu inauguracyjnego Sprintu w Portugalii.

Czwartą lokatę wywalczył Brad Binder, a na piątą przebił się Marco Bezzecchi. Wyczyn Włocha zasługuje na uznanie – w jedenaście okrążeń awansował z siedemnastego na piąte miejsce, przy okazji na ostatnim kółku (!) ustanawiając najlepszy czas Sprintu! 

Po ostatnie punktowane lokaty sięgnęli jeszcze Fabio QuartararoJack Miller, a także dwóch zawodników Aprilii – Maverick Viñales oraz reprezentujący team RNF Raul Fernandez.

PS. Już po wyścigu okazało się, że do grona kontuzjowanych zawodników MotoGP dołącza Luka Marini. Włoch w upadku w pierwszym zakręcie złamał obojczyk. Wyklucza go to nie tylko z GP Indii, ale najprawdopodobniej także z przyszłotygodniowego GP Japonii.

W niedzielę zawodników MotoGP czeka 10-minutowa rozgrzewka. Start wyścigu MotoGP zaplanowano na godzinę 12:00… o ile znowu nie wydarzy się coś nieoczekiwanego.

Wyniki Sprintu MotoGP podczas GP Indii 2023:

(Punktuje TOP9 wg schematu 12-9-7-6-5-4-3-2-1)

  ZAWODNIK KRAJ TEAM CZAS/STRATA
1 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP23) 19m 18.836s
2 Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP23) +1.389s
3 Marc Marquez SPA Repsol Honda (RC213V) +2.405s
4 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) +2.904s
5 Marco Bezzecchi ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) +3.266s
6 Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) +4.327s
7 Jack Miller AUS Red Bull KTM (RC16) +7.172s
8 Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +8.798s
9 Raul Fernandez SPA RNF Aprilia (RS-GP22) +10.530s
10 Fabio Di Giannantonio ITA Gresini Ducati (GP22) +10.826s
11 Augusto Fernandez SPA Tech3 GASGAS (RC16)* +11.456s
12 Miguel Oliveira POR RNF Aprilia (RS-GP22) +15.415s
13 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) +17.437s
14 Michele Pirro ITA Ducati Lenovo (GP23) +23.714s
15 Franco Morbidelli ITA Monster Yamaha (YZR-M1) +36.468s
  Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP23) DNF
  Johann Zarco FRA Pramac Ducati (GP23) DNF
  Joan Mir SPA Repsol Honda (RC213V) DNF
  Luca Marini ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) DNF
  Pol Espargaro SPA Tech3 GASGAS (RC16) DNF
  Stefan Bradl GER LCR Honda (RC213V) DNF

Wyniki kwalifikacji MotoGP do GP Indii 2023:

  ZAWODNIK KRAJ TEAM CZAS/STRATA
1 Marco Bezzecchi ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) 1’43.947s
2 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP23) +0.043s
3 Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP23) +0.256s
4 Luca Marini ITA Mooney VR46 Ducati (GP22) +0.268s
5 Joan Mir SPA Repsol Honda (RC213V) +0.507s
6 Marc Marquez SPA Repsol Honda (RC213V) +0.522s
7 Johann Zarco FRA Pramac Ducati (GP23) +0.568s
8 Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) +0.777s
9 Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +0.794s
10 Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP23) +0.803s
11 Raul Fernandez SPA RNF Aprilia (RS-GP22) +1.247s
12 Alex Marquez SPA Gresini Ducati (GP22) No Time
  Q1:      
13 Fabio Di Giannantonio ITA Gresini Ducati (GP22) 1’44.529s
14 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) 1’44.651s
15 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) 1’44.735s
16 Jack Miller AUS Red Bull KTM (RC16) 1’45.03s
17 Franco Morbidelli ITA Monster Yamaha (YZR-M1) 1’45.037s
18 Augusto Fernandez SPA Tech3 GASGAS (RC16) 1’45.066s
19 Miguel Oliveira POR RNF Aprilia (RS-GP22) 1’45.375s
20 Pol Espargaro SPA Tech3 GASGAS (RC16) 1’45.452s
21 Stefan Bradl GER LCR Honda (RC213V) 1’45.517s
22 Michele Pirro ITA Ducati Lenovo (GP23) 1’46.147s

Zdjęcie: Red Bull Content Pool

KOMENTARZE