Zawodnicy Duust Rally Teamu, Konrad Dąbrowski i Jean-Loup Lepan, dotarli do mety trzeciej rundy sezonu 2024 Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych W2RC – rajdu BP Ultimate Rally Raid Portugal i obaj zdobyli cenne punkty do klasyfikacji generalnej.
Trzecia runda tegorocznych Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych była zupełnie inną eliminacją od pozostałych, które znajdują się w kalendarzu W2RC. Przez pięć dni w Portugalii (i Hiszpanii) motocykliści pokonali ponad 1000 kilometrów odcinków pomiarowych, do których trzeba było doliczyć jeszcze 700 km dojazdówek. Rywalizacja odbywała się na wąskich, szutrowych trasach, które często prowadziły między drzewami. W przeciwieństwie do pustynnych klimatów z Rajdu Dakar czy Abu Dhabi Desert Challenge, gdzie kluczowa jest nawigacja, w Portugalii większość trasy poprowadzono między taśmami. Na odcinkach pomiarowych nie brakowało błota, głębokich kałuż czy kamieni, które szczególnie dały się we znaki na czwartym, w całości hiszpańskim etapie. Na trasie jedynego europejskiego przystanku w sezonie 2024 najlepiej radzili sobie lokalni zawodnicy, a wielu postanowiło nie forsować tempa, a po prostu zdobywać nowe doświadczenie. Zwycięzcą wśród motocyklistów został Hiszpan Toscha Schareina.
„Myślę, że rajdy terenowe to jedyna dyscyplina na świecie, która ma rundy mistrzostw świata i jedna z nich całkowicie nie pasuje do reszty. Wszystkie pozostałe przystanki odbywają się bowiem na pustyni, a tu jesteśmy w Europie, na szutrowych trasach prowadzących między drzewami, gdzie w zasadzie nie ma nawigacji, bo trasa jest otaśmowana. Na roadbooku nie było ani jednego azymutu, więc ten przystanek w Portugalii niewiele miał wspólnego z tym, co robimy na co dzień. Taki jest jednak kalendarz w tym roku i trzeba było się przystosować” – mówił Konrad Dąbrowski.
22-latek zdecydowanie lepiej czuje się na pustyni i otwartych przestrzeniach, co udowodnił kilka tygodni temu, wygrywając w klasie Rally2 rajd Abu Dhabi Desert Challenge. W Portugalii Konrad zaprezentował jednak solidne tempo i wśród zawodników punktujących do klasyfikacji generalnej W2RC zajął piąte miejsce. Jednocześnie też był trzecim najlepszym juniorem i pierwszym spośród tych walczących o punkty mistrzostw świata.
„To był bardzo zróżnicowany rajd. Na początku było błotniście i mokro, a na czwartym etapie szutrowa droga wymieszana z kamieniami tak mocno zużyła opony, że od połowy odcinka nie miałem już środkowej kostki. Ostatni etap rajdu był dla mnie najlepszy, bo odbywał się na piaszczystej nawierzchni. Bawiłem się lepiej, choć wciąż trzeba było uważać na wystające korzenie, a całość trasy była ciasna i odbywała się w lesie. Cieszę się, że ostatni dzień tego trudnego rajdu zakończyliśmy pozytywnym akcentem – komentował Konrad Dąbrowski. – Przez ostatnie lata dawałem z siebie wszystko, by jak najlepiej radzić sobie na pustyni i nie jeździłem w warunkach, które mieliśmy w Portugalii. Zostaliśmy zaskoczeni taką rundą, niestety nie było też czasu, by po Abu Dhabi Desert Challenge przyjechać tutaj i potrenować. Zdobyliśmy jednak cenne punkty do klasyfikacji generalnej. Przejechałem także 1000 „oesowych” kilometrów w trudnych warunkach i z pewnością wyciągniemy z tego cenne wnioski”.
Po problemach na trzecim etapie, drugi z zawodników Duust Rally Teamu – Jean-Loup Lepan w klasyfikacji łącznej zajął piętnaste miejsce. Francuz podczas trzeciego dnia rywalizacji upadł w jednej z głębokich kałuży, a silnik w jego KTM-ie zalała woda. Jean-Loup był jednak w stanie usunąć wodę z motocykla i po 20 minutach wrócił na trasę. W kolejnych dniach jechał solidnym tempem i nadrabiał stracony czas. Ostatecznie Rajd Portugalii zakończył na czwartym miejscu wśród zawodników punktujących w W2RC, zdobywając 13 cennych punktów do klasyfikacji generalnej.
„To był naprawdę ciekawy rajd, a ja wiele się nauczyłem. Jazda po tych trasach sprawiała mi sporo radości. Ostatni etap był piękny, gdyż poprowadzono go w lesie, a my ścigaliśmy się na piaszczystej nawierzchni. Dobrze czułem się na motocyklu i po prostu cieszyłem się chwilą. Bardzo dziękuję też zespołowi, który jak zwykle wykonał świetną pracę” – mówił na mecie Jean-Loup Lepan, dla którego jest to jedenasty rajd ukończony w ostatnich trzech latach.
Po trzech z pięciu rund sezonu 2024 Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych Jean-Loup Lepan zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Rally2, tracąc do lidera tylko jeden punkt. Konrad Dąbrowski jest czwarty ze stratą 11 punktów do prowadzącego Romaina Dumontiera.
Kolejna, czwarta runda sezonu W2RC odbędzie się w Argentynie. W dniach 1-7 czerwca zawodnicy Duust Rally Teamu wystartują w rajdzie Desafio Ruta 40.