„Było ciepłe lato, choć czasem padało…” – tak śpiewał zespół Łzy, a ja w czasie sezonu w komplecie Modeka AFT Air też miewałem łzy w oczach, czasem ze szczęścia, czasem niekoniecznie. Ten model ma masę zalet, z jakością wykonania na czele, nie mogę natomiast do końca rozgryźć filozofii stojącej za tego typu odzieżą, zwłaszcza w naszym klimacie.
Zacznijmy od rzeczy bardziej oczywistych. Przedstawiany trzywarstwowy zestaw Modeki to produkt wysokiej jakości, wykonany z bardzo dobrych materiałów. Zewnętrzny Tactel 750D jest miękki i przyjemny w dotyku, podobnie wewnętrzna wyściółka. Kurtka i spodnie wyposażone są w standardzie w komplet ochraniaczy SAS-TEC poziomu drugiego, w tym wielki protektor pleców.





Ktoś powie: ale przecież jest membrana! No cóż, tutaj dochodzimy do szerszego tematu, jakim jest sens używania kilkuwarstwowej odzieży. Miałem już kilka takich kompletów i ich wypinane membrany najczęściej zalegały w szafie. Co więcej, u moich znakomitych kolegów jest podobnie. Po prostu wizja zatrzymywania się, zdejmowania kurtki i szukania tych wszystkich suwaczków, guzików i pętelek powoduje, że w razie spadku temperatury lub wjechania w deszcz wolę szybko narzucić zewnętrzną kurtkę przeciwdeszczową, która ochroni również przed wiatrem.
Modeka AFT Air jest modelem specyficznym, który sprawdza się znakomicie, ale w dość wąskim zakresie zastosowań. Warto to dobrze przemyśleć i przewertować resztę katalogu Modeki, który na szczęście jest gruby i nie brak w nim równie dobrze zaprojektowanych i wykonanych kompletów turystycznych, nieco lepiej dopasowanych do chłodno-zmiennego polskiego klimatu.
Ceny: kurtka 1799 zł, spodnie 1399 zł
Gdzie kupić: www.modeka.pl
Zdjęcia: Tomasz Parzychowski






