WSBK w Estoril: Scott Redding kontynuuje zwycięską passę

Jonathan Rea z kolejnym pole position

Po nieco słabszym tempie w piątkowych treningach, w sobotę na czoło tabeli z wynikami wrócił Jonathan Rea. W sesji Superpole Brytyjczyk z przewaga ponad jednej dziesiątej sekundy sięgnął po kolejne w karierze pole position. Drugi na polach startowych miał być jego rodak Scott Redding, a czołową trójkę uzupełnił najszybszy wczoraj Toprak Razgatlioglu. 

W kwalifikacjach nie brakowało sytuacji, gdy zawodnikom anulowano czasy – tak za przekroczenie limitu toru, jak i za złamanie przepisów odnośnie żółtych flag. Tym sposobem dopiero z dziesiątego pola miał ruszać wicelider klasyfikacji generalnej Alex Lowes. 

Ciekawie już na starcie

Spod świateł rewelacyjnie wyszedł Redding i to on objął prowadzenie. Na drugie miejsce wskoczył Razgatlioglu, a Rea uplasował się na trzeciej pozycji. Odważnie, po zewnętrznej pierwszego zakrętu poszedł Michael Ruben Rinaldi, zyskując dzięki temu kilka miejsc. Na podobny ruch zdecydował się Lowes, który chociaż trochę przestrzelił jedynkę, to i tak na pierwszym kółku zyskał trzy lokaty względem kwalifikacji.

Na czele Scott i Toprak szybko rozpoczęli ucieczkę, a Rea – jako jeden z sześciu jadący na miękkim tyle o oznaczeniu SC0 – musiał oglądać się za siebie, bo do ataku szykował się Rinaldi. Włoch zresztą wyszedł na trzecie miejsce, ale Jonathan szybko kontratakował. Co ciekawe, na piątej lokacie początkowo jechał Lucas Mahias, który w kwalifikacjach podczepił się za Rea i startował z siódmego pola! Wraz z upływem wyścigu, Francuz tracił jednak kolejne pozycje.

What a start for the @ArubaRacing riders! Relive the moment when the lights went out!#EstorilWorldSBK 🇵🇹 pic.twitter.com/7vT8YQN1Dj

— WorldSBK (@WorldSBK) May 29, 2021

Redding bezbłędny od startu do mety

Liderujący zawodnik Ducati próbował uciekać, ale nie był w stanie oderwać się od Razgatlioglu. Redding zyskiwał w dalszej części okrążenia, ale Turek zbliżał się do niego na hamowaniach. Pod koniec rywalizacji do tego duetu zaczął dojeżdżać Rea. Wydawało się, że Jonathan lepiej zadbał o opony i pod koniec wyścigu obróci to na swoją korzyść.

Nic takiego się nie stało, a Scott Redding sięgnął po drugie z rzędu zwycięstwo w tym sezonie. Pod koniec #45 zyskał bezpieczny dystans nad Razgatlioglu i Rea, którzy mieli rozstrzygnąć między sobą losy pozycji numer dwa. Chociaż zawodnik Kawasaki dwoił się i troił, na finiszu musiał uznać wyższość Topraka. Tym samym jednak Kawasaki po raz pierwszy od 1993 roku finiszowało w Estoril na podium!

Co warto zauważyć, triumfujący Scott Redding wskoczył na drugie miejsce w mistrzostwach, a do liderującego Rea traci 12 punktów. Trzeci jest Razgatlioglu z dorobkiem 50 punktów.

Gerloff najlepszy z reszty

Po słabym starcie z czwartego pola, przez stawkę musiał przebijać się Garrett Gerloff. Ostatecznie Amerykanin finiszował na czwartym miejscu, ponownie jako najlepszy zawodnik niefabryczny. Pod koniec reprezentant Yamahy wyprzedził między innymi Rinaldiego i dołożył mu jeszcze kilka sekund. Włoch miał z kolei bezpieczną przewagę nad szóstym Chazem Daviesem, który po anulowaniu jego czasu w kwalifikacjach, ruszał z piętnastego pola!

Spoza TOP10 startował też Michael van der Mark, który wycisnął maksimum ze swojego BMW M 1000 RR i dojechał do mety na siódmej lokacie. Po fatalnym rozpoczęciu weekendu, trzech upadkach w piątek i anulowanym czasie w Superpole, z osiemnastego na ósme miejsce przebił się Alvaro Bautista. W dziesiątce finiszowali jeszcze dwaj debiutanci: Tito Rabat oraz Andrea Locatelli.

Najmłodszy w stawce Axel Bassani ostatecznie był jedenasty, notując swój najlepszy wynik w WSBK. Włoch o pięć sekund wyprzedził na mecie Leona Haslama. Po świetnych kwalifikacjach, ostatecznie trzynasty był Mahias. Jeszcze słabiej poszło Tomowi Sykesowi, który w Superpole był piąty, a na mecie wyścigu dopiero czternasty. Ostatni punkt padł łupem Kohty Nozane. Po upadku na początku, dziewiętnasty był Alex Lowes.

Odendaal z hat-trickiem w WSS

W klasie Supersport tempa nie zwalnia z kolei Steven Odendaal, który po dwóch triumfach w Aragonii, dorzucił do puli zwycięstwo w Estoril. Drugi był Philipp Oettl, a czołową trójkę dopełnił Jules Cluzel.  Francuz na finiszu o zaledwie 0,015 sek pokonał czwartego Dominique Aegertera. Startujący z pole position Federico Caricasulo, po upadku już na początku odrabiał straty i dojechał na dwunastym miejscu. Jedyny Polak w stawce, Paweł Szkopek finiszował na 23. pozycji.  

🏆🏆🏆HAT-TRICK!

3rd consecutive win for @ODEND44L in #WorldSSP!#EstorilWorldSBK🇵🇹 pic.twitter.com/oYkMvlb9XY

— WorldSBK (@WorldSBK) May 29, 2021

W niedzielę zawodników WSBK czeka wyścig Superpole oraz wyścig numer 2. Pełna rozpiska jazd w Estoril znajduje się tutaj.

Wyniki pierwszego wyścigu WSBK w Estoril: