Na torze Misano World Circuit Marco Simoncelli w najlepsze trwa coroczny zlot miłośników motocykli Ducati – World Ducati Week! Z tej okazji zorganizowano „Wyścig Mistrzów”, w którym wzięli udział reprezentanci włoskiego producenta w MotoGP, a także World Superbike i World Supersport. Ostatecznie górą z tego pojedynku wyszedł Pecco Bagnaia!
Przyznać trzeba, że czegoś takiego dawno nie było. Zawodnicy Ducati z MotoGP, World Superbike i World Supersport rywalizujący przeciwko sobie, na drogowych maszynach, na włoskim torze w Misano Adriatico. Ostatecznie w wyścigu udział wzięło aż 15 motocyklistów na Ducati Panigale V4 S, a także pięciu na Panigale V2.
Od początku ton rywalizacji nadawał Pecco Bagnaia, który był najszybszy w sesji treningowej, a potem zgarnął pole position z czasem 1:36.086. Na drugim miejscu się tegoroczny debiutant w MotoGP Marco Bezzecchi, a czołową trójkę uzupełnił nadworny tester Ducati – Michele Pirro.
W wyścigu Pecco objął prowadzenie tuż po starcie, nie oddając go aż do samej mety. W międzyczasie, podczas trwającej 8 okrążeń rywalizacji, Bagnaia ustanowił najlepszy czas wynoszący 1:35.886! Na podium ostatecznie finiszowali jeszcze obaj zawodnicy teamu Mooney VR46 Racing – Luca Marini oraz Marco Bezzecchi. W kategorii V2 triumfował z kolei Włoch Federico Caricasulo (Althea Racing), przed Nicholasem Spinellim (Barni Spark Racing Team) oraz Austriakiem Maximilianem Koflerem (CM Racing).
„Świetnie bawiłem się tego popołudnia. Fajnie było móc rywalizować przed tak wielką liczbą Ducatisti, co tylko motywowało mnie do tego, by jechać jak najlepiej i zrobić jak największe show. Oczywiście wygrywanie zawsze jest przyjemne! Było świetnie, a ja bardzo dziękuję wszystkim kibicom za ich doping!” – mówił Pecco Bagnaia, który tuż przed wakacjami wygrał wyścig MotoGP w Assen.