fbpx

Komisja Grand Prix zdecydowała. Od 2017 żadnych skrzydełek na maszynach startujących w GP.

Dyskusja na temat skrzydełek pojawiła się już jakiś czas temu. Zdania na ich temat były podzielone, ale cześć producentów motocykli startujących w MotoGP chwaliła sobie to rozwiązanie. Teraz będą musieli pomyśleć nad innym.

Skrzydełka aerodynamiczne mają za zadanie dociskać motocykl do toru. Jak stwierdziła jednak komisja są też niebezpieczne. Tworzą bowiem zawirowania powietrza, które mogą zagrażać zawodnikom jadącym za motocyklem wyposażonym w takie elementy. Podobno ich stosowanie przyczynia się też do nadmiernego i nietypowego zużywania opon.

Producenci motocykli zareagowali na te wieści dość spokojnie. Już jednak zapowiadają, że będą pilnie przyglądać się dalszym decyzjom komisji.

”Jak w Formule 1, będziemy musieli bardzo dokładnie przyglądać się przyszłym regulaminom. Każde słowo będzie miało znaczenie, ponieważ wszystko co nie będzie zakazane będzie dozwolone„ – mówił Davide Tardozzi z Ducati.

KOMENTARZE