fbpx
SWvZloqUdX4

Tym razem nasza zaprzyjaźniona ekipa Motosapiens udała się do cenionego serwisu ISM, by porozmawiać o tym, co najważniejsze przy zakupie używanego motocykla. Gdzie zaglądać, jak patrzeć, co podziwiać, czym się brzydzić? Bez magii, same konkrety!

Zakup motocykla w życiu każdego motocyklisty to piękna chwila – prawie tak piękna jak moment jego sprzedaży 🙂 W proces wyboru maszyny zaangażowanych jest bardzo dużo emocji. Niestety mogą one zaburzać działanie logiki i zdrowego rozsądku.

Ponieważ sami ostatnio byliśmy szczęśliwymi sprzedawcami swoich motocykli mogliśmy przejść ten proces z jednej strony – poszło całkiem nieźle. Dzięki tej transakcji mogliśmy rozejrzeć się z „nowym” jednośladem i, jak już zapewne się domyślacie, chcemy się z wami podzielić naszymi spostrzeżeniami.

W temacie sprzedaży – temat jest na tyle prosty że wystarczy być szczerym i mówić wszystko zgodnie z waszą świadomością stanu pojazdu. Tak już z zakupem nie jest już tak łatwo, ponieważ statystycznie rzecz ujmując sprzedawca jest osobą o niskim poziomie (społecznego) zaufania. 🙂

Jak dobrze wiecie kontrola jest najwyższą formą zaufania i to właśnie jest kierunek którym chcemy Was poprowadzić 🙂 Na filmiku możecie zobaczyć kilka rad dotyczących sprawdzenia motocykla przed zakupem. Jak się okazuje pomimo naszego doświadczenia nie udało nam się znaleźć wszystkich wad kupionego egzemplarza.

Gorąco zachęcamy was do weryfikowania motocykli u specjalistów – zaoszczędzicie dzięki temu sporo wydatków, a przy okazji nowa maszyna „zaliczy” przegląd przed sezonem z nowym właścicielem.

Tekst: Motosapiens.pl

Więcej o sprzęcie motocyklowym przeczytasz na:

 

KOMENTARZE