fbpx

19-letni Piotr Biesiekirski weźmie w najbliższy weekend udział w Grand Prix Aragonii. Dla jedynego Polaka w stawce będzie to czwarty w karierze start w motocyklowych mistrzostwach świata Moto2.

Zawodnik holenderskiej ekipy NTS RW Racing GP tym razem stanie do walki na znanym sobie torze. To właśnie na hiszpańskim obiekcie Motorland Aragon Biesiekirski debiutował dwa lata temu w mistrzostwach Europy Moto2, dwukrotnie finiszując na jedenastym miejscu.

Gotowy do walki

Niedzielny wyścig rozpocznie się o godzinie 12:20. Bezpośrednia relacja na antenie Polsatu Sport News oraz ipla.tv i polsatsport.pl, gdzie od piątku śledzić będzie można także wszystkie pozostałe sesje.

 

„Motorland Aragon to tor, na którym zaledwie dwa lata temu rozpoczęła się moja przygoda z klasą Moto2, dlatego cieszę się, że wracam tutaj jako zawodnik mistrzostw świata – mówi Piotr Biesiekirski. – Lubię ten tor, ale nie jest on łatwy. Liczne szybkie i długie zakręty wymagają bardzo dużej precyzji. To sprawia, że różnica pomiędzy stylem jazdy na motocyklu z mistrzostw Europy, a mistrzostw świata, będzie tu chyba największa w całym kalendarzu. Tym pierwszym jeździ się płynnie, szerokimi liniami i z dużą prędkością w środku zakrętu. Maszyna z mistrzostw świata wymaga bardziej agresywnego stylu i mniejszych prędkości w łukach. Czeka mnie więc sporo nauki. Ostatnie dni spędziłem na intensywnej pracy z moim fizjoterapeutą, dzięki czemu zrobiliśmy duże postępy jeśli chodzi o mój kontuzjowany tydzień temu bark. Nie jest jeszcze idealnie, ale mam nadzieję, że nie będzie on problemem podczas weekendu. W Aragonii chcę nadal konsekwentnie realizować swój plan i zmniejszać różnicę do rywali”.

KOMENTARZE