„Co będziecie najlepiej wspominać z Meksyku?” – ostatnio zadał nam to pytanie znajomy, a nas dosłownie zamurowało. I wcale nie dlatego, że nie było rzeczy, za które byśmy Meksyk pokochali, i o których chcielibyśmy opowiedzieć innym. Wręcz przeciwnie – dlatego, że było ich tak wiele. Krajobrazy, kolorowe miasteczka, smaki, zapachy i przede wszystkim spotkani na naszej drodze ludzie. To cząstki, które łącząc się, tworzą unikatowe, piękne wspomnienia. Historie pisane w drodze, przez codzienne życie, są dla nas najcenniejsze. Czasem pełne śmiechu, czasem i łez, ale nasze i niepowtarzalne, bo, jak pisała Szymborska, „nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy”. Posłuchajcie jednej z nich.
... Czytaj cały...