fbpx

Tomasz Niewiadomski

Yamaha testuje amortyzator skrętu nowej generacji

Amortyzatory skrętu mogą w równym stopniu ratować nam skórę i niemiłosiernie irytować. Zapewne osoby posiadające takie wyposażenie w swoich maszynach, zwłaszcza terenowych, doskonale wiedzą o co mi chodzi. Yamaha pracuje nad elektronicznym amortyzatorem skrętu, pozbawionym większości wad tradycyjnych rozwiązań tego typu.... Czytaj cały...

Tłoki odlewane i kute. W natłoku wyzwań

Kute tłoki, korbowody czy wały korbowe – to zawsze brzmi jak technologia z kosmosu. Ale poza przechwałkami producentów motocykli, którzy je stosują, niewiele mówi się o ich właściwościach, wadach i zaletach. Czas więc zająć się tym tematem. Na pierwszy ogień niech pójdą tłoki.... Czytaj cały...

Buty Modeka Kyne. Obuwie wyjściowe

Przyznam, że nie mam szczęścia do miejskich butów motocyklowych. A właściwie to one nie mają szczęścia do mnie. Zazwyczaj po jednym sezonie nie wyglądają już wyjściowo. Głównie za sprawą tego, że w trakcie motocyklowych wyjazdów trzymają się mnie niczym przedszkolaka jakieś dziwne drogi, skróty przez krzaki, błota, kałuże – nawet gdy jest to wypad szosowy.... Czytaj cały...

Używane Ducati Hypermotard. Niech żyje nam

W pewnym okresie motocyklowy świat zachwycił się motocyklami supermoto. Do tego stopnia, że niektórzy producenci zaczęli wychodzić daleko poza wyobrażenia tradycyjnego supermociaka. Ducati, idąc w ślad za konkurencją, też chciało pokazać swoją wariację na temat tego gatunku, ale zamiast na super, postawiło na hypermoto.... Czytaj cały...

W podróż życia nie pojadę, bo nie wiem czym. Top 10 motocykli adventure

Motocykle klasy Adventure długo musiały walczyć o szczerą miłość motocyklistów, a nie tylko pragmatyczną sympatię. Dziś te motocykle wyewoluowały do takich form, że nierzadko trudno ich nie lubić. Mało tego, momentami są albo tak dobre albo tak skrajnie różne, że spośród obecnych na rynku, ciężko nawet hipotetycznie wybrać, ten jeden, najfajniejszy model. Dlatego ja wybrałem ich aż 10!... Czytaj cały...

Interkomy, czyli jesteśmy w kontakcie

Człowiek z reguły jest stworzeniem stadnym, potrzebującym kontaktu z innymi ludźmi, nawet w tak niesprzyjającej ku temu sytuacji, jak podczas jazdy na motocyklu. To między innymi ta potrzeba była matką wynalazków pozwalających motocyklistom na rozmowę w czasie podróży.... Czytaj cały...

Używany Triumph Speed Triple. Cudowny przypadek

O Triumphie Speed Triple krążyła anegdota, że powstał przez przypadek, z Daytony rozbitej przez pracownika działu rozwoju. Co ciekawe, w tej anegdocie jest ziarnko prawdy, bo legenda Speed Triple’a rzeczywiście opiera się w dużej mierzej na przypadku, który, jak się okazało, pozwolił na uratowanie Triumpha i stworzenie klasy hypernaked.... Czytaj cały...

Czym jest naked bike? 5 wcieleń golasa

Jeśli dawniej cokolwiek było prostsze, to na pewno klasyfikowanie motocykli bez owiewek. Zazwyczaj mówiło się na nie po prostu naked bike albo „motór”, ale dziś ten segment dorobił się wielu nowych podgatunków – czasem zrodzonych z konieczności, a czasem z pobudek marketingowych.... Czytaj cały...

Barton MZK 250. Strzał w dziesiątkę!

Jazda w terenie ma szeroki bukiet zalet pozwalających przełknąć jedną poważną wadę – wysokie koszty. Z kolei chińskie motocykle mają wiele wad, ale i jedną zaletę pozwalającą o nich zapomnieć – niską cenę. A pośrodku tego wszystkiego znajduje się Barton MZK 250.... Czytaj cały...

Rękawice Spyke Race Tech. Miały być tylko na tor…

Spyke Race Tech, czyli pośrednie sportowe rękawice polsko-włoskiego producenta, miały mi służyć głównie do użytku torowego, ale przez dwa sezony intensywnego użytkowania towarzyszyły mi w każdych warunkach – jeździły ze mną turystycznie, sportowo, a nawet od biedy w terenie i na gokartach. I choć nie do każdego zadania nadawały się znakomicie, to zniosły dzielnie niezbyt sprzyjające warunki do życia. ... Czytaj cały...

Tomasz Niewiadomski

Redaktor

„Student” przyszedł kiedyś na staż do naszej redakcji i zadomowił się na dobre. Zgłębia dla Was tajemnice techniki i fizyki, testuje motocykle i szuka sensu Instagrama. Chcieliśmy przyznać mu tytuł posiadacza najbrzydszego motocykla w redakcji, ale jednak wygrał Tobiasz.