Tobiasz KukiełaNadeszła wielka chwila! Suzuki zaprezentowało światu, motocykl o nadejściu którego mówiono już od dawna. Przed Państwem Suzuki Katana!
Nowa Katana może się kojarzyć z maszyną do teleportacji w czasie. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że zdecydowanie nawiązuje do motocykla, który został zaprezentowany blisko 40 lat temu!
Suzuki wyposażyło Katanę w znany z GSX-S1000 silnik o pojemności jednego litra. Jednostka ta generuje moc na poziomie 150 KM i moment obrotowy na poziomie 106 Nm. Za wyhamowanie jednośladu będą odpowiadać hamulce Brembo. W zestawie otrzymamy trzy tryby jazdy, antyhoppingowe sprzęgło i kolorowy wyświetlacz.
Wisienką na torcie na pewno jest przednia lampa, która zdecydowanie nawiązuje do Katany, którą po raz pierwszy świat ujrzał blisko czterdzieści lat temu. Nowoczesna Katana jest wyposażona jednak w światło LED. Nie możemy pominąć jeszcze jednego akcentu z roku 1981 – pasek na siedzisku pasażera!
Cieszy fakt, że producenci nadal pamiętają o motocyklach, które dzisiaj śmiało możemy nazywać youngtimerami. To przecież kawał historii motocyklizmu i wiele wspomnień pojedynczych osób, które często zaczynały swoją karierę na właśnie takich jednośladach!
