Redakcja Świat MotocykliPiękna seria dobiega końca, jako że Triumph zdecydował się na zakończenie produkcji modelu Thruxton. Na pożegnanie, na rynek wypuszczona zostanie jeszcze wyjątkowa edycja tego kultowego cafe racera – Thruxton Final Edition, oferująca niesamowite osiągi połączone z ponadczasowym stylem.
Nazwa „Thruxton” pojawiła się w leksykonie firmy Triumph w 1964 roku, kiedy to na rynek trafił model Bonneville T120R Thruxton. Nazwę zaczerpnięto z kolei od brytyjskiego toru wyścigowego Thruxton. To tam w 1958 roku wyścigowa wersja Bonneville, w rękach samego Mike’a Hailwooda, zdominowała wyścig endurance. W 2004 roku model wrócił na rynek jako Thruxton 900, bazujący na maszynie Bonneville. Z kolei w 2016 roku zastąpiono go maszyną z silnikiem o pojemności 1200 ccm.
Teraz na rynek trafia ostatni model z serii, bazujący na modelu Thruxton RS – Final Edition. Maszyna z limitowanej edycji charakteryzujący się świetnymi osiągami, zwinnym prowadzeniem i specyfikacją klasy premium. Model ten jest wynikiem wielu dekad prac rozwojowych, których zwieńczeniem jest ten piękny i kolekcjonerski motocykl z limitowanej edycji. Thruxton Final Edition łączy w sobie styl i kultową elegancję RS, składając jednocześnie hołd bogatemu dziedzictwu wyścigowemu Thruxtona.
Sercem wersji Final Edition jest oczywiście najmocniejszy silnik Triumpha – Bonneville o pojemności 1200 ccm. Dostrojona specjalnie do potrzeb nowego modelu Thruxton, jednostka napędowa oferuje moc 105 KM przy 7500 obr./min. Co ważne, zwiększona moc w dolnym zakresie obrotów oferuje jeszcze lepsze przyspieszenie. Moment obrotowy jest równie imponujący i kształtuje się na poziomie 112 Nm, ale w przeciwieństwie do innych maszyn napędzanych silnikiem Boneville, dzieje się to już przy 4250 obr./min.
Maszynie nie brakuje jednak sportowego zacięcia, a wszystko dzięki wyposażeniu jej w hamulce z pływającymi tarczami o średnicy 310 mm i zaciskami Brembro M50 Monobloc, a także w opony Metzeler Racetec RR. Do pakietu dorzucono też wyścigowy, regulowany widelec Showa, podwójne tylne amortyzatory Öhlins z możliwością regulacji oraz ABS i kontrolę trakcji (z opcją wyłączenia).
Edycja specjalna Final Edition została wykończona ekskluzywnym lakierem Competition Green, z ręcznie malowanym złotymi detalami na baku oraz osłonie siedzenia. Na zbiorniku paliwa umieszczono historyczne, złote logo Triumph Heritage. Niepowtarzalny charakter tej maszyny podkreślają jeszcze czarne błotniki, panele boczne oraz felgi oraz emblemat Final Edition umieszczony między innymi na silniku.
Ponieważ Thruxton Final Editio
Na polski rynek trafi jedynie 12 sztuk tego wyjątkowego modelu, dlatego jeśli chcesz mieć tę maszynę w swoim garażu, warto się pospieszyć i skontaktować z jednym polskich dealerów marki. Triumph Thruxton Final Edition dostępny będzie w cenie 74 990 zł.
