Oli Bayliss, syn trzykrotnego mistrza WSBK Troya Baylissa, dołączył do włoskiego zespołu Barni Ducati, który w przyszłym sezonie po raz pierwszy wystawi zawodników również w klasie WorldSSP. Młody Australijczyk będzie rywalizował na Ducati Panigale V2.
Związki Ducati z rodziną Baylissów były i pozostają bardzo silne. 59-letni dziś Troy swoje trzy tytuły mistrzowskie WSBK wywalczył na motocyklach włoskiej marki i do dziś jest jej ambasadorem. Niedawno, z okazji 20 rocznicy jego pierwszego triumfu w mistrzostwach świata, Ducati wypuściło nawet specjalną wersję Panigale V2 – Bayliss Replica.
Urodzony w 2003 roku Oli Bayliss, który dorastał w środowisku motocyklowym, poszedł w ślady słynnego ojca. W sezonach 2017-18 ścigał się w cyklu Australian Supersport 300 (dwukrotnie był czwarty), rok później przeniósł się do klasy Supersport, w której wygrał jeden wyścig, a ostatni sezon przejeździł na Panigale V4 R w klasie Superbike, wygrywając wyścig na torze w Darwin. Właśnie ukończył szkołę średnią i postanowił skorzystać z propozycji wypłynięcia na szersze wody. Nie ma co ukrywać, że oprócz tego, że syn Troya jest naprawdę szybkim zawodnikiem, jest on również cennym nabytkiem dla Ducati pod względem marketingowym. W zespole Barni Ducati Oli będzie partnerem 20-letniego Luki Bernardiego.
Sezon 2022 będzie rokiem powrotu motocykli Ducati do klasy Supersport, obaj zawodnicy pojadą na Panigale V2. Będzie to możliwe dzięki nowym przepisom, dopuszczającym do rywalizacji w tej klasie motocykle napędzane dwucylindrowymi silnikami o pojemności 900 ccm oraz trzycylindrowymi o pojemności 800 ccm. Prawie litrowe Panigale V2 zostało dopuszczone warunkowo, z pewnymi modyfikacjami wyrównującymi osiągi z maszynami o mniejszych pojemnościach.