Niestety, po raz drugi z rzędu organizatorzy serii FIM EWC zmuszeni byli odwołać kultowe zmagania Suzuka 8 Hours. Lukę w kalendarzu wypełni runda w czeskim Moście!
Słynny, 8-godzinny wyścig na japońskim torze Suzuka zaplanowano na 7 listopada. Zmagania odwołano jednak z powodu pogarszającej się, od kilku tygodni, sytuacji pandemicznej w Japonii. Rosnąca liczba przypadków zachorowań na COVID-19 wymusiła wprowadzenie restrykcji związanych z podróżowaniem do Kraju Kwitnącej Wiśni. I chociaż dopiero co zakończyły się tam Igrzyska Olimpijskie, jeszcze przed nimi odwołano rundy o Grand Prix Japonii zarówno MotoGP, jak i Formuły 1.
Odwołanie Suzuka 8 Hours to kolejna zmiana w kalendarzu motocyklowych wyścigów długodystansowych. Zamiast tego, do rozpiski dodano jednak 8-godzinne zmagania… w Moście! Dzięki temu sezon 2021 liczyć będzie cztery rundy. Czechy zadebiutują w kalendarzu FIM EWC w październiku.„Przygotowywaliśmy się do wyścigu endurance Coca-Cola Suzuka 8 Hours, który miał odbyć się po raz pierwszy od dwóch lat. Niestety, nie mieliśmy wyboru i musieliśmy podjąć trudną decyzję o odwołaniu tych zmagań. Przykro nam, że musieliśmy odwołać Suzuka 8 Hours, bo to bardzo ważna runda dla wszystkich. Przygotowujemy się jednak na powrót w 2022 roku” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Suzuka 8 Hours jest dla producentów z Kraju Kwitnącej Wiśni najważniejszą imprezą w sezonie. Cała „Wielka Czwórka”, czyli Yamaha, Suzuki, Honda i Kawasaki, traktuje Suzukę niezwykle ambicjonalnie. Kawasaki planowało w tym roku ponownie wystawić niezwykle mocny skład – z mistrzem WSBK Jonathanem Rea na czele.
Po inauguracji sezonu 2021 FIM EWC 24-godzinnym wyścigiem w Le Mans, druga runda odbyła się w Estoril. Trzecim przystankiem będzie słynne Bol d’Or, które rozegrane zostanie w dniach 18-19 września.
8-godzinny wyścig w Moście odbędzie się 7 października i zakończy tegoroczną rywalizację. Zgodnie z przywilejem gospodarza ostatniej rundy sezonu, będzie tam do zgarnięcia większa liczba punktów – zwycięski zespół otrzyma aż 45.